Zamknij

Burmistrz OBNAŻA rządowy plan. GŁUPIA AKCJA oszczędzania?

Mateusz WęsierskiMateusz Węsierski 22:26, 29.12.2022 . Aktualizacja: 22:26, 29.12.2022
Skomentuj Lepiej "dmuchać na zimne", tym bardziej, że w społeczeństwie jest zrozumienie co do takich oszczędności - mówi burmistrz Ryszard Sylka Lepiej "dmuchać na zimne", tym bardziej, że w społeczeństwie jest zrozumienie co do takich oszczędności - mówi burmistrz Ryszard Sylka

Kompletnym fiaskiem zakończyła się rządowa akcja oszczędzania energii elektrycznej. Najpierw narzucono samorządom, aby oszczędziły przynajmniej 10 proc. energii, pod groźbą kary. Gminy zaczęły wyłączać oświetlenie, a teraz okazuje się, że zakaz nie dotyczy oświetlenia ulicznego. Na czym więc oszczędzać?

Burmistrz Białego Boru (pow. szczecinecki), Paweł Mikołajewski, widzi tu duży absurd i wylicza, że oprócz oświetlenia jedyne koszta energii, jakie gmina ponosi, to te w Urzędzie Miejskim i podległych mu placówkach, które miesięcznie wynoszą około 2500 zł. Wynika z tego, że musiałby zaoszczędzić 250 zł, a jeśli tego nie zrobi, dostanie karę w wysokości 20 tys. zł. 

- Mam wrażenie, że w tej sprawie poszło coś nie tak. Ktoś zagrał z samorządami w durnia. 7 października przegłosowano ustawę, w której jednym z elementów było zobowiązanie samorządów do zaoszczędzenia 10 proc. energii elektrycznej. Następnie spółki energetyczne zrobiły analizę i wyliczyły, że aby osiągnąć te 10 proc., to nie ma innej możliwości, jak wyłączyć oświetlenie uliczne. Stąd u nas zapadła decyzja, że zrobimy to tylko w grudniu od godz. 24:00 do 5:00 nad ranem, żeby wywiązać się z tego obowiązku. Przyszły rok całkowicie sobie odpuściliśmy, chociaż wiem, że niektóre gminy chciały wyłączenia wprowadzić do końca marca. W naszym przypadku w przyszłym roku będzie wymiana oświetlenia ulicznego na LED-owe. Dotyczy to 700 lamp, więc i tak zaoszczędzimy 50 proc. zużycia prądu - opowiada Paweł Mikołajewski, burmistrz Białego Boru.

Jakież było jego zdziwienie, gdy teraz okazało się, że rząd zaczął interpretować ustawę w taki sposób, że oszczędności nie dotyczą oświetlenia ulicznego. 

- Moim zdaniem przestraszyli się ludzi, którzy nie są zadowoleni z wyłączania oświetlenia ulicznego - komentuje burmistrz Mikołajewski.

Gdy już spółki energetyczne zrobiły wyliczenia, gdy już wyłączono lampy, w ministerstwie oznajmiono, że oszczędności nie dotyczą oświetlenia ulicznego. Problem polega na tym jak zaoszczędzić w tak małej gminie, jak Biały Bór, z pominięciem oświetlenia?

- W całym urzędzie i w jednostkach mu podległych mamy oświetlenie energooszczędne, czajników już się nie używa, więc nie będzie to prosta sprawa przy rachunkach urzędu wielkości 2500 zł. Z instrukcji Ministerstwa Klimatu wynika, że jeśli nie oszczędzimy 10 proc. od tej kwoty, zapłacimy do 20 tys. zł grzywny - opowiada burmistrz.

Jego zdaniem rząd "odwraca kota ogonem", widząc gniew społeczeństwa, gdy lampy zaczęły gasnąć. Jego zdaniem spółki energetyczne więcej pieniędzy wydały na objazd terenu i na sporządzanie wyliczeń, niżby wynikało to z planowanych oszczędności. 

- Prawda jest taka, że zatwierdzili bubla, a teraz nie chcą się do tego przyznać. Wszystkie te analizy, które dotychczas wykonywano, to była zupełnie niepotrzebna robota głupiego - komentuje burmistrz Mikołajewski.

W gminie Biały Bór zapadła od razu decyzja, aby ponownie włączyć wszystkie lampy. Będą świecić całą noc i będą również świąteczne iluminacje. 

Burmistrz Miastka przyznaje, że sprawa jest absurdalna.

- Jeśli mamy oszczędzać, to na wszystkim, bo przecież nie trzeba wyłączać wszystkich lamp, ale np. co drugą - komentuje Witold Zajst. 

Burmistrz Bytowa Ryszard Sylka nie jest przekonany czy interpretacja prawa w wykonaniu burmistrza Białego Boru jest właściwa.

- Samorządowcy zastanawiają się czy ta interpretacja jest właściwa, bo na końcu przyjdzie ktoś i będzie nas rozliczać według ustawy - komentuje Sylka. - Przypomnę, że jak były wybory kopertowe, to też były różnorodne interpretacje, a na końcu okazało się, że nie można było danych wyborców przekazywać Poczcie Polskiej. Obawiam się, że w tym przypadku może być podobnie. Lepiej "dmuchać na zimne", tym bardziej, że w społeczeństwie jest zrozumienie co do takich oszczędności. 

Wyjaśnia on, że w Ministerstwie tylko zinterpretowano ustawę na swój sposób. Bytów jest bardziej ostrożny. Dlatego wciąż o godz. 22:30 wyłączanych jest większość lamp ulicznych. Zapalają się ponownie o godz. 5:00 nad ranem. 

Nie wszystkim radnym takie oszczędności podobają się. Np. bytowski radny Tomasz Franciszkiewicz uważa, że wyłączanie lamp może przynieść więcej szkód, niż pożytku. Wystarczy, że komuś coś złego stanie się w ciemności i miasto będzie tym obciążone.

- Można wyłączyć co drugą lampę, ale nie wszystkie - komentuje Franciszkiewicz.

Wicewojewoda pomorski Mariusz Łuczyk nie pochwala wyłączania oświetlenia ulicznego w wyniku ustawy, nakazującej oszczędności w energii elektrycznej.

- Bezpieczeństwo mieszkańców jest ważne. Oświetlenie uliczne je zapewnia. Na bezpieczeństwie nie można oszczędzać, a jeżeli jest taka możliwość, lepiej nie oszczędzać - komentuje wicewojewoda Łuczyk. 

[ZT]7789[/ZT]

CHCESZ WIĘCEJ INFORMACJI? CZYTAJ DARMOWE WIEŚCI Z POWIATU!

SKUTECZNA REKLAMA? TYLKO U NAS! Darmowa gazeta WIEŚCI Z POWIATU (nakład 30 000 szt.) + portale informacyjne (www.ibytow.pl www.miastko24.pl www.iszczecinek.pl ) + Gazeta Miastecka + GRATIS Spotted Bytów

tel. 513 313 112 e-mail: [email protected]

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

Że coŻe co

9 11

Ktoś zagrał z samorządami w durnia??? Na serio? Czy to samorządy zagrały w durnia z PLEBSEM??? Kto walnął 20000 na miesiąc, z górnej półki, z najszerszych widełek, czemu od razu na maksa? Gdyby ciut mniej burmistrzu, to by było kilka tysięcy na miesiąc oszczędności. Rządowy system oszczędzania? ŻENUJĄCE ZWALANIE WINY. Tacy specjaliści jak wy - powinni zawsze mieć w zanadrzu plany oszczędzania - ALE PO CO? Burmistrzu - do kogo te banały? Frazesy? Do dawców głosów? Już nie! Nigdy nie! Zakład? 20000 na MIESIĄC! Wystarcza na bułki i prąd w domciu? 22:43, 29.12.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

PrezesPrezes

3 6

Panie burmistrzu nie wolno krytykować, dobrej zmiany" bo pieniążki z polskiego ładu mogą pójść w p...u 10:01, 30.12.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Wrrrr.Wrrrr.

4 1

R. Sylka: W społeczeństwie jest zrozumienie co do takich oszczędności...
Jest! Ale nie ma zrozumienia dla pazerności niektórych burmistrzów i starostów 😡 19:11, 30.12.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MalgorzataMalgorzata

2 1

Panie burmistrzu Miastka skoro z pana taki ekonomista to dlaczego w Miasteckim parku pali się tyle latarni .. bije pan pianę i nic z tego nie wychodzi a winą obarcza pan osoby których się pan pozbył. Nie jest nowiną że lubi pan wykorzystywać ludzi dla własnego sukcesu. Nie pozdrawiam 23:12, 30.12.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%