Wczoraj na drodze wojewódzkiej nr 211 w pobliżu Rokit doszło do groźnego zdarzenia. Nieustalony kierowca podczas zjeżdżania z lewego pasa ruchu, nie oszacował bezpiecznej odległości od wyprzedzanego pojazdu, czym zmusił jadącego za nim 66-latka do gwałtownego hamowania. Mężczyzna zjechał na pobocze, uszkadzając samochód.
Z informacji przekazanych przez służby mundurowe wynika, że mężczyzna nie wie, jakim pojazdem poruszał się ten drugi kierowca. Obecnie policja stara się ustalić jego tożsamość. W związku z tym, że mężczyźnie nie stało się nic poważnego - sprawa będzie badana pod kątem kolizji, a co za tym idzie - wykroczenia.
Na miejscu zdarzenia oprócz policja pracowała jednostka ratowniczo-gaśnicza z Bytowa oraz OSP Rokity. Policjanci przypominają, że wyprzedzanie należy do najbardziej niebezpiecznych manewrów na drodze. Wykonując ten manewr, należy pamiętać o rozsądku i przestrzeganiu przepisów ruchu drogowego.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz