Udany powrót Bytovii! Trzy punkty w Pruszkowie [RELACJA]

Po długiej, niemal dokładnie 3-miesięcznej przerwie od grania spowodowanej sytuacją epidemiologiczną, Bytovia Bytów z powodzeniem wróciła do ligowych rozgrywek. W zaległym meczu 23. kolejki II ligi bytowianie pokonali na wyjeździe ekipę Znicza Pruszków 2:0.

Drużyna prowadzona przez trenera Adriana Stawskiego ostatnie ligowe spotkanie rozegrała 7 marca, pokonując wówczas 1:0 jednego ze swoich głównych kandydatów do zajęcia jak najlepszego miejsca w lidze, Resovię Rzeszów. Po tym meczu sytuacja epidemiologiczna wymusiła na wszystkich zespołach przymusową przerwę od grania. Dopiero po trzech miesiącach, kiedy warunki znacznie się poprawiły i uspokoiły piłkarze mogli wrócić na ligowe boiska.

Pojedynek ze Zniczem był niezwykle ważny z uwagi na zaledwie 3-punktową przewagę Bytovii nad ekipą z Pruszkowa. W kontekście walki o miejsce na koniec sezonu premiowane udziałem w fazie play-off, każde takie spotkanie jest niezwykle istotne. To gospodarze jako pierwsi stworzyli sobie dogodną sytuację do strzelenia gola już w 4. minucie, ale na ratunku był Maciej Gostomski, który skutecznie wybronił rzut karny.

Niecały kwadrans później bytowianie wyszli na prowadzenie - na listę strzelców w 17. minucie wpisał się Karol Czubak. Przez następne fragmenty spotkanie stało na wyrównanym poziomie, a dobre okazje tworzyły sobie obie drużyny. Lepszą skutecznością popisali się jednak goście - w 89. minucie rzutu karnego nie wykorzystał Daniel Feruga, ale po chwili się zrehabilitował i ustalił wynik meczu na 2:0.

Pierwszy mecz to wielka niewiadoma. W czasie, w którym przygotowywaliśmy się do spotkania ze Zniczem, nie graliśmy przecież żadnych sparingów. Cieszę się bardzo z wygranej i zdobycia trzech punktów. Mieliśmy swoje sytuacje, rzut karny. Zespół przeciwny także miał „jedenastkę”, więc wyszło na zero. W pierwszej połowie było trochę niedokładności, ale po przerwie było już z tym lepiej. Z kolei w końcówce mieliśmy kilka bardzo dobrych sytuacji, widać było, że zespół jest dobrze przygotowany fizycznie. Najważniejsze są trzy punkty - powiedział po spotkaniu trener, Adrian Stawski.

Dzięki temu zwycięstwu, Bytovia powiększyła swoją przewagę nad Zniczem do sześciu punktów i obecnie z dorobkiem 36 oczek w 23 spotkaniach plasuje się na 6. miejscu w tabeli. Kolejny pojedynek zawodnicy Adriana stawskiego rozegrają już w niedzielę, kiedy to zmierzą się u siebie z ostatnim w ligowej stawce Gryfem Wejherowo.

Znicz Pruszków - Bytovia Bytów 0:2
0:1 Karol Czubak 17'
0:2 Daniel Feruga 89'

Bytovia: Maciej Gostomski – Deleu, Krzysztof Bąk (Adrian Kwiatkowski 61'), Haris Memić, Michał Rutkowski – Michael Ameyaw (Mateusz Szela 69'), Przemysław Lech, Paweł Zawistowski (Maciej Błaszkowski 90'), Adrian Liberacki (Adrian Bielawski 82') – Daniel Feruga – Karol Czubak

[ZT]2324[/ZT]

[ALERT]1591260149489[/ALERT]