Jak naliczane są stawki za odpady w poszczególnych gminach?

Od kilku dni na terenie praktycznie wszystkich gmin w powiecie bytowskim trwają dywagacje na temat sposobu i stawek rozliczania opłat za śmieci. Z uwagi na powagę sprawy, przyjrzeliśmy się dokładnym stawkom, jakie ustalono we wszystkich dziewięciu gminach.

W ostatnich dniach informowaliśmy, że sześć gmin z powiatu bytowskiego znalazło się pod obserwacją Prokuratora z powodu niezgodnego z ustawą naliczania wysokości opłat za odpady. W Tuchomiu, Lipnicy, Borzytuchomiu, Kołczygłowach, Parchowie i Studzienicach stosowany jest model, wedle którego stawka uzależniona jest od liczby mieszkańców w danym gospodarstwie domowym, co jest sprzeczne z ustawą o utrzymaniu czystości i porządku w gminie znowelizowanej w 2019 roku.

Wójt Tuchomia, Jerzy Lewi Kiedrowski ogłosił, że niebawem rozpoczną się konsultacje z mieszkańcami, których celem będzie poznanie ich opinii na temat tego, w jaki sposób chcieliby być rozliczani za odpady.

Do końca lutego sołtysi dostarczą ankiety mieszkańcom. Głos będzie można oddać również za pośrednictwem Internetu. Wszystko będzie przez nas weryfikowane. Po uzyskaniu odpowiedzi, wspólnie z radnymi wybierzemy nową metodą naliczania opłat - mówi.

Jak obecnie wyglądają sposoby i metody naliczania opłat w innych gminach? W Kołczygłowach, podobnie jak w Tuchomiu, stawka naliczana jest w zależności od ilości mieszkańców w danym gospodarstwie, zaś w Studzienicach od osoby z podziałem. We wszystkich trzech gminach zapowiadane są zmiany w tej metodzie.

W Lipnicy, Trzebielinie, Miastku i Parchowie stawka naliczana jest od osoby i wynosi odpowiednio 16, 19,50, 16 i 18-20 zł. W Borzytuchomiu metoda jest wątpliwa prawnie, ponieważ opłata ustalana jest na podstawie całego gospodarstwa - w przypadku jednosobowego wynosi 25 zł, zaś wieloosobowego - 46 zł. Sposób naliczania od wody za 1m3 zastosowano jedynie w dwóch gminach - w Czarnej Dąbrówce, gdzie stawka wynosi 8,29 zł i w Bytowie (6,70 zł).

Jaki będzie finał sprawy? Skoro do akcji wkroczył Prokurator i zagroził gminom, że w przypadku przy aktualnym sposobie naliczania mogą zostać zmuszone do zwrotu sporych kosztów, wiele wskazuje na to, że niebawem gminy podejmą konkretne kroki w celu zmiany sposobu ustalania stawek za odpady.

[ZT]1927[/ZT]

[ALERT]1582555488330[/ALERT]