W Bytowie ktoś truje koty przy ul. Miłej!

Kolejna ,,zwierzęca" afera związana z kotami w Bytowie. Nieco ponad dwa miesiące temu przy ul. Stary Dworzec znaleziono porzucone koty, zaś w ostatnich dniach na jaw wyszło, że przy ul. Miłej ktoś truje te zwierzęta, czego skutkiem była śmierć dwóch z nich.

W drugiej połowie maja informowaliśmy o nieustającej sytuacji kotów przy ul. Stary Dworzec. Dokładniej chodzi o bezpańskie zwierzęta, których losem nikt się nie interesował. Ponadto w jednym ze śmietników odnaleziono kilkudniowe koty, z których niestety dwa nie zdołały przeżyć. Okazuje się, że w Bytowie temat tych zwierząt jest cały czas aktualny i drażliwy, ponieważ światło dzienne ujrzała kolejna przykra akcja.

Przedstawiciel fundacji ,,Nasze Futrzaki", Konstanty Golba poinformował na Facebooku o smutnym zjawisku. - W Bytowie na ul. Miłej ktoś truje koty, dwa nie przeżyły, trzeci pod opieką Fundacji. Mamy nadzieję, że przeżyje. Gmina daje zielone światło na sterylki. Nie lubisz kotów? Pomóż łapać na sterylki, będzie ich mniej, nie musisz truć - napisał.

Osoby, które wyrażą zainteresowanie losem bezpańskich kotów, mogą zgłosić się do Urzędu Gminy w Bytowie w celu zbadania ich stanu zdrowia i podjęcia niezbędnych badań. Jeśli macie podobne informacje, zapraszamy do kontaktu pod adresem [email protected].