Kuczkowski zawalił terminy. Będą kary umowne?

Termin minął 15 września. Już wiadomo, że firma Eko Instal z Bytowa nie zdąży na czas z budową kanalizacji na terenie wsi Cetyń. Wszystko z powodu przestojów w trakcie realizowania tego kontraktu. Było wiele takich dni, w których ani jednego pracownika nie było na budowie. Wójt gminy Trzebielino przewiduje naliczanie kar umownych, ale dla niego żadna to satysfakcja. Zakończenie tej inwestycji w umownym czasie jest o tyle ważne, że może wpłynąć na realizację lub brak realizacji identycznej inwestycji na terenie Poborowa.

- Konsekwencje mogą być dalsze. Chodzi o to, aby firma zakończyła pracę w tym roku, nawet jeśli będzie to późna jesień. Oczywiście w okresie opóźnienia ma to znaczenie dla firmy, bo kary wynikające z umowy będą naliczane, ale dla nas najważniejsze jest, aby inwestycja nie przeciągnęła się do przyszłego roku, bo może mieć to wpływ na budowę kanalizacji w sąsiednim Poborowie - przyznaje wójt Tomasz Czechowski. - W pierwszym projekcie Poborowo nie znalazło się. Z przyczyn finansowych Unia nie dawała pieniędzy na tak duże przedsięwzięcia. Obiecaliśmy złożenie wniosku do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na kredyt, który może być umorzony nawet w 50 proc. po wykonaniu inwestycji. Taki wniosek został złożony. Mamy wolę wykonania inwestycji w Poborowie na przełomie roku 2020 i 2021. Przedłużenie inwestycji w Cetyniu może źle wpłynąć na możliwość zaciągnięcia takiego kredytu w roku 2020.                        

[ZT]1505[/ZT]

Przewidziana w umowie kara dla firmy Eko Instal Piotra Kuczkowskiego z Bytowa to 0,2 proc. dziennie wartości całej inwestycji, która kosztuje 3 000 000 zł. Łatwo policzyć, że za każdy dzień opóźnienia firma zapłaci gminie 6000 zł, a dokładniej gmina o tyle mniej zapłaci firmie.

- Wniosek o zakończenie robót powinien być złożony 15 września, a roboty są jeszcze w zaawansowanym stadium - komentuje wójt Czechowski.

Pojechaliśmy na plac budowy i faktycznie, w wielu miejscach koparki dopiero kopią doły w celu połączenia rur odprowadzających ścieki w kierunku Starkowa i dalej do oczyszczalni w Zielinie.

Według wiedzy wójta firma Eko Instal miała problemy kadrowe, a jednocześnie nadmiar przyjętych zleceń. Próbowaliśmy poznać stanowisko właściciela firmy, ale Piotr Kuczkowski podczas krótkiej rozmowy powiedział, że nie zamierza dyskutować na ten temat.

[ALERT]1568648461392[/ALERT]