W sobotę (17 maja) choć niebo zaciągnęło się deszczowymi chmurami, serca w Pomysku Wielkim biły mocno i z dumą. Miejscowa jednostka OSP świętowała aż dwa ważne jubileusze – 80-lecie istnienia i 30-lecie nadania sztandaru. A że strażacy nie boją się żadnej pogody, to i uroczystości odbyły się z pełnym rozmachem.
Zaczęło się od uroczystego przemarszu do kościoła przy akompaniamencie kaszubskiej orkiestry dętej „A me jesme naszi”. Msza święta w intencji druhów – odprawiona przez ks. Wojciecha Hapkę i ks. Czesława Narlocha – była chwilą refleksji, ale i dumy z dziesięcioleci służby.
Po powrocie pod remizę – przyszedł czas na najważniejsze momenty. Burmistrz Bytowa Ireneusz Gospodarek przekazał jednostce nowy, ciężki wóz ratowniczo-gaśniczy Scania P420. Jak mówią strażacy – to symbol naszej gotowości na kolejne dziesięciolecia. Później przyszedł czas na odznaczenia.
- W nagrodę za długoletnią gotowość niesienia pomocy, ratowania życia i mienia jednostka i jej członkowie otrzymali liczne odznaczenia. Dodatkowo do oddziału bojowego został włączony ciężki samochód ratowniczo-gaśniczy. Radości i dumy z dotychczasowych osiągnięć nie popsuł nawet rzęsiście padający w czasie uroczystości deszcz - komentuje Leszek Waszkiewicz, Starosta Bytowski.
Złotą odznakę „Za Zasługi dla Pożarnictwa” otrzymał druh Wojciech Stolc, srebrną – druh Michał Hemmerling, a brązową: druhowie Filip Nowak, Mateusz Piechowski, Michał Fusiek oraz ks. Czesław Narloch. Druhna Anna Treder odebrała odznakę „Strażak Wzorowy”.
Wyróżnienia „Zasłużony dla Pożarnictwa Województwa Pomorskiego” również powędrowały do druhów:
Druhowie z Pomyska mają powody do dumy. W jednostce działa 41 członków, w tym 29 przeszkolonych do akcji. OSP ma własne młodzieżowe drużyny pożarnicze oraz spore doświadczenie - druhowie wspierali mieszkańców m.in. przy powodzi. Prezes OSP Pomysk Wielki, druh Jan Treder, przypomniał historię jednostki – od skromnych początków po dziś. Podziękował także wszystkim za udział w wydarzeniu.
- Zaczynaliśmy od używanego Stara 25, który nazywaliśmy ‘Babcią’. Dziś mamy nowoczesną Scanię i świetnie wyszkolony zespół. Serdecznie dziękujemy wszystkim zaproszonym gościom, mieszkańcom i druhom, którzy swoją obecnością uświetnili to wydarzenie, a mimo niesprzyjającej pogody wspólnie z nami świętowali ten doniosły jubileusz- komentuje Jan Treder.
[FOTORELACJA]466[/FOTORELACJA]
0
0
0
0
0
0
1 1
Zawsze ale to zawsze mówię i mówić będę i to do znudzenia mówić będę że OSP jest było i będzie potrzebne,to oni są pierwsi na miejscu zdarzenia to oni robią czarną robotę, dlatego warto inwestować w OSP,ja to wam mówię wasz ekspert od spraw życiowych a wiem co mówię bo z nie jednego pieca chleb jadłem, tylko że nikt mnie nie chce słuchać bo każdy udaje mądrzejszego od siebie, dodam jeszcze że ostatnio chamskie i beszczelne komentarze były pisane w moją stronę, mam to gdzieś, możecie mnie wyzywać, krytykować, obgadywać, możecie dać kciuk w górę lub w dół, możecie mnie opluwać, mam to gdzieś a krytykantom powiem jedno, kto choć raz trochę mnie posłucha to na pewno nie będzie zimą w dziurawych butach chodził