Zamknij
09:52, 16.08.2022

Straż Pożarna to w głównej mierze działania ratowniczo-gaśnicze, jednak nie można zapomnieć, że Ochotniczą Straż Pożarną w Tuchomiu tworzą ludzie. Właśnie ze względu na to 15 sierpnia zorganizowany został rodzinny spływ kajakowy dla druhów i druhen, wraz z ich rodzinami. 

- Była to doskonała okazja do integracji całej strażackiej „rodziny”, wielu rozmów nie tylko o tematach pożarniczych, ale również możliwość jeszcze lepszego wzajemnego poznania - mówi Damian Chamier Gliszczyński, naczelnik OSP Tuchomie.

Termin spływu kajakowego „Szlakiem Orła Bielika” na rzece Słupi, z Soszycy do Gołębiej Góry nie był przypadkowy. To właśnie 76 lat temu - 15 sierpnia 1946 roku Ochotnicza Straż Pożarna w Tuchomiu otrzymała sztandar, którego chrzestnym został Jerzy Chrzanowicz wraz z małżonką, a poświęcenia dokonał ks. dr Jan Hinz, proboszcz parafii Świętego Michała Archanioła w Tuchomiu.

- Składamy serdeczne podziękowania dla Gminnego Ośrodka Kultury w Tuchomiu za pomoc w zorganizowaniu tego przedsięwzięcia. Nie możemy zapomnieć i nie wspomnieć o strażakach z Ochotniczej Straży Pożarnej w Tuchomiu, którzy zdecydowali, że w tak piękną słoneczną pogodę pozostaną w domach, aby zapewnić gotowość do działań ratowniczo-gaśniczych, celem nieustannego dbania o bezpieczeństwo mieszkańców gminy Tuchomie - dodaje naczelnik. 

 

Jeżeli Twój wizerunek przypadkowo znalazł się na tych fotografiach, a nie wyraziłeś na to zgody, prosimy zgłoś to na adres:

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz