Zamknij
14:33, 21.07.2020

Zaalarmowani przez turystów dzielnicowi pomogli pływającemu po jeziorze we Frydrychowie łabędziowi. Ptak miał związane żyłką skrzydło z nogą, co utrudniało mu prawidłowe pływanie i uniemożliwiało latanie. Po złapaniu zwierzęcia w siatkę mundurowi rozcięli żyłkę i uwolnili zwierzę z opresji. Łabędź spokojnie odpłynął na środek jeziora.

- W sobotę przed godziną 14.00 dyżurny bytowskiej komendy odebrał zgłoszenie o rannym łabędziu pływającym po jeziorze we Frydrychowie. Na miejsce skierowani zostali dzielnicowi - mówi Michał Gawroński, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Bytowie.

Wypoczywający nad jeziorem turyści zauważyli łabędzia, który miał problemy z poruszaniem. Jak się okazało ptak miał owiniętą nogę i skrzydło w żyłkę wędkarską. Policjanci wspólnie ze strażakami i turystami złapali zwierzę w siatkę. Wtedy też mogli spokojnie rozciąć żyłkę i uwolnić łabędzia z potrzasku.

Jak się okazało linka nie pokaleczyła łabędzia i nie wyrządziła mu dużej krzywdy. Ptak został wypuszczony i spokojnie popłynął na środek jeziora.

Jeżeli Twój wizerunek przypadkowo znalazł się na tych fotografiach, a nie wyraziłeś na to zgody, prosimy zgłoś to na adres:

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz