Rodzinny konflikt we wsi Trzebiatkowa (gm Tuchomie) zaczyna zbliżać się do niebezpiecznych granic. To prawdziwa wojna domowa. Otrzymaliśmy kilkanaście nagrań wykonanych przez jedną ze stron. To rodzina Pałubickich. Na jednym z nich, prawdopodobnie zięć, próbuje przejechać teściową, z użyciem ciągnika rolniczego. To tylko jeden z wielu incydentów, a w tle trwa wojna o majątek. Strona, która czuje się poszkodowana, prosi o pomoc. Uważają, że ich życie jest zagrożone. Druga strona rozmowna nie jest. Od razu przechodzi do czynów.
Sprawę zgłosiła Bernadeta Pałubicka. To siostra kobiety, która wraz z mężem weszła w konflikt z jej matką. Starsza pani w 2005 roku przepisała cały majątek, 11 hektarów ziemi i zabudowania, na rzecz jednej z córek i jej męża. Przepisane zostały nieruchomości. W akcie notarialnym zabezpieczono możliwość mieszkania do końca życia. Przez lata nic się nie działo. W ostatnich tygodniach konflikt zaczął narastać. Jak zeznaje Bernadeta Pałubicka, siostra z mężem zaczęli przyjeżdżać na posesję i zabierać różnego rodzaju sprzęty.
- Mama się z tym nie zgadza, bo przepisane mają jedynie nieruchomości, a nie wyposażenie gospodarstwa. Oni nie zamierzają odpuścić. Siłą zaczęli zabierać majątek należący do mojej mamy - opowiada Bernadeta Pałubicka.
𝐖𝐈Ę𝐂𝐄𝐉 𝐰 𝐃𝐀𝐑𝐌𝐎𝐖𝐄𝐉 𝐠𝐚𝐳𝐞𝐜𝐢𝐞 𝐖𝐈𝐄Ś𝐂𝐈 𝐙 𝐏𝐎𝐖𝐈𝐀𝐓𝐔 𝐨𝐝 𝟐𝟖.𝟎𝟐.
Na www.ibytow.pl opublikujemy wkrótce wideo-reportaż, wywiady z uczestnikami konfliktu.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz