Niektórzy mówią, że porwał go populizm. Zbigniew Konwiński, poseł ze Słupska i przewodniczący Klubu Parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej, nieoczekiwanie wystąpił przeciwko planom swoich politycznych przyjaciół z Miastka. Wbrew ich woli zwrócił się do kuratora oświaty o zablokowanie likwidacji Szkoły Podstawowej nr 1. Tym samym zrealizował postulat posłanki PiS Doroty Arciszewskiej-Mielewczyk. Decyzja ta wywołała spore zaskoczenie.
„To czysty populizm” – krytyka ze strony własnej partii
– Zbigniew wywinął niezły numer partyjnym kolegom. To czysto populistyczne działanie, bo wiadomo, że gmina Miastko jest w tarapatach finansowych. Dokłada do oświaty ponad 20 milionów złotych, a dzieci w szkołach jest za mało. Mimo to Konwiński blokuje likwidację szkoły na wniosek grupy rodziców i nauczycieli. Szuka sobie poklasku. To populizm w czystej postaci – komentuje jeden z lokalnych polityków Platformy Obywatelskiej.
Nie chce jednak ujawnić swojego nazwiska, bo Konwiński to zbyt duża postać. Obecnie zarządza wszystkimi posłami koalicji rządzącej, a jego zdanie ma duży wpływ. Istnieje więc realna obawa, że kurator przychyli się do jego wniosku.
Pytania o finansowanie i brak kontaktu z wyborcami
Pojawia się pytanie: jak Konwiński zamierza zrekompensować gminie dalsze straty na oświacie? Czy rząd zapewni dodatkowe środki, jeśli szkoła nie zostanie zlikwidowana?
Lokalni mieszkańcy zauważają również, że poseł, który przed wyborami był bardzo aktywny, teraz unika rozmów na temat spraw lokalnych. Ciężko się do niego dodzwonić, nie odpowiada na wiadomości wysyłane na służbowy e-mail. W oczach niektórych wygląda to tak, jakby po wyborach odwrócił się od swoich wyborców.
Interwencja posła u kuratora
Mimo kontrowersji Konwiński oficjalnie zaapelował do kuratora oświaty:
– Szkoła podstawowa w Miastku nie jest tylko zwykłą placówką oświatową. Za szkołą stoją pokolenia wychowanków i ich osiągnięcia. To najstarsza historycznie szkoła w mieście, ale jednocześnie nowoczesna, dostosowana do aktualnych wymagań Ministerstwa Edukacji Narodowej. Decyzja o jej likwidacji jest niezrozumiała i krzywdząca dla uczniów oraz całej społeczności lokalnej – napisał w piśmie do kuratora.
[CGK]609[/CGK]
Wspólna walka posłów KO i PiS o szkołę
Dorota Arciszewska-Mielewczyk, posłanka PiS, przyznaje, że zna Zbigniewa Konwińskiego od lat. W przeszłości działali razem w Konfederacji Polski Niepodległej. Mimo że obecnie są po przeciwnych stronach politycznej barykady, w sprawie szkoły mają wspólne stanowisko.
– Mogę się tylko uśmiać. Widać, jaki mają chaos w Koalicji Obywatelskiej. Niestety dzieje się to kosztem rodziców i dzieci – mówi Arciszewska-Mielewczyk.
Posłanka podkreśla, że PiS od lat walczył o ratowanie szkół i inwestował w edukację. – My budowaliśmy sale gimnastyczne, baseny i boiska, a teraz mam wrażenie, że wraca polityka cięć z czasów rządów Platformy Obywatelskiej – komentuje.
Jej zdaniem obecny rząd znacznie mniej wspiera samorządy niż poprzedni, w którym sama uczestniczyła. – Obecna polityka finansowa może doprowadzić do problemów w gminach. W czasach naszych rządów brakowało wykonawców inwestycji, teraz niedługo nie będzie nawet pieniędzy na realizację projektów – dodaje.
Kuratorium: decyzja jeszcze nie zapadła
W odpowiedzi na interwencję posła Pomorskie Kuratorium Oświaty potwierdza, że pismo od Zbigniewa Konwińskiego wpłynęło 26 lutego.
– Kurator nie jest organem, który podejmuje decyzję o likwidacji szkół – wyjaśnia Beata Wolak z Pomorskiego Kuratorium Oświaty w Gdańsku. – To zadanie jednostki samorządu terytorialnego. Naszym obowiązkiem jest dokładne przeanalizowanie sytuacji i wydanie opinii.
Decyzja ostateczna jeszcze nie zapadła, ale nawet negatywna opinia kuratora nie zamyka drogi do likwidacji szkoły. Burmistrz Miastka może wówczas odwołać się do ministra, a jeśli ten podtrzyma decyzję kuratora, sprawa może trafić do sądu administracyjnego.
Co dalej z miastecką szkołą?
Ostateczny los Szkoły Podstawowej nr 1 w Miastku pozostaje niepewny. Czy presja polityczna wpłynie na decyzję kuratora? Czy gmina otrzyma dodatkowe środki, jeśli placówka zostanie zachowana?
Na te pytania odpowiedź poznamy w najbliższych tygodniach.
[ZT]18209[/ZT]
Rysiek10:01, 07.03.2025
A ile płaci ten 'poseł' za wynajem biura w Bytowie? Nadal 600 zł, czy podwyżka była jakaś???
0 0
Poseł ma zniżkę inwalidzką. Poza posłowaniem niewiele umie.