To jedna z najbardziej wstrząsających zbrodni ostatnich dekad. 25 kwietnia 2009 roku w niewielkiej miejscowości Drzewina w gminie Trąbki Wielkie (powiat gdański) dokonano makabrycznego odkrycia. W zarośniętym stawie członkowie grupy turystyczno-krajoznawczej zauważyli unoszący się na wodzie czarny worek na śmieci. Był owinięty metalowym łańcuchem i zaciśnięty plastikowymi opaskami. W środku znajdowało się rozczłonkowane ciało kobiety – pozbawione głowy, dłoni i nóg.
Kim była ofiara? Dlaczego nikt jej nie szukał?
Do dziś na te pytania nie ma odpowiedzi. Ciało było w zaawansowanym stanie rozkładu, jednak biegli ustalili, że do śmierci kobiety doszło od 3 do 10 dni przed odnalezieniem zwłok. Co istotne – rozczłonkowania dokonano już po zgonie, najprawdopodobniej przy użyciu ostrego noża oraz piły ręcznej lub mechanicznej, podobnej do tych używanych w zakładach mięsnych. Na podbrzuszu kobiety widniała blizna po możliwym cesarskim cięciu, a na lewym przedramieniu brakowało fragmentu skóry – sprawca mógł próbować usunąć tatuaż lub inne znamię identyfikacyjne.
Śledztwo utknęło. Sprawca nieznany, tożsamość ofiary również
Mimo szeroko zakrojonych działań, licznych przesłuchań i analizy śladów biologicznych, sprawy nie udało się rozwiązać. W grudniu 2009 roku postępowanie zostało umorzone z powodu niewykrycia sprawcy. Tożsamości kobiety nie udało się ustalić również poprzez porównanie z krajową bazą osób zaginionych.
Nowe śledztwo i nowoczesne narzędzia. Jest portret kobiety
Pod koniec listopada 2023 roku, decyzją Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, śledztwo zostało wznowione. Sprawą zajęli się policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, a także funkcjonariusze z zespołu do spraw przestępstw niewykrytych – tzw. „Archiwum X”. Dzięki postępowi technologicznemu, śledczy nawiązali współpracę z amerykańską firmą Parabon Nanolabs, która na podstawie DNA zabezpieczonego na miejscu zbrodni wykonała tzw. fenotypowanie genetyczne – analizę pozwalającą przewidzieć wygląd i pochodzenie osoby.
Efektem jest portret kobiety, który właśnie został upubliczniony. To pierwszy wizerunek ofiary – stworzony na podstawie naukowej analizy jej cech genetycznych.
Zgłosiły się nowe osoby. Policja liczy na pomoc mieszkańców
Po ponownym nagłośnieniu sprawy i opublikowaniu wizerunku, do śledczych zgłosiły się osoby, które wcześniej nie występowały w postępowaniu. Każda przekazana informacja jest teraz weryfikowana. Policjanci z Gdańska wierzą, że nawet najmniejsza wskazówka może być tą decydującą – dlatego apelują również do mieszkańców Pomorza, w tym naszego powiatu, o przyjrzenie się opublikowanemu portretowi. Być może ktoś rozpozna kobietę, która zniknęła wiele lat temu i której zaginięcie nie zostało oficjalnie zgłoszone?
Gwarantowana anonimowość. Każda informacja może być kluczowa
Policja zapewnia pełną anonimowość każdej osobie, która zdecyduje się przekazać informacje – zarówno o ofierze, jak i potencjalnym sprawcy. Pomóc można na kilka sposobów:
[ZT]18759[/ZT]
0 0
Proponuję poprawić błąd w tytule droga redakcjo.