Byli już prawie na sportowym dnie, gdy zostało zaledwie kilka osób. Istniało zagrożenie końca klubu kolarskiego Baszta Bytów, ale wtedy pojawił się on – Marcin Karpiński. Szwagier wieloletniego trenera Tomasza Natkańca dwa lata temu zgodził się objąć funkcję trenera. Klub zaczyna wracać do dobrej formy. Pojawiają się sukcesy.
0 0
Tam pewnie Strzelba ich trenowal.