Mimo wysokich mandatów, jakie przewiduje taryfikator, w dalszym ciągu nie brakuje kierujących jednośladami, którzy decydują się na jazdę po alkoholu. Do kilku tego typu sytuacji doszło w miniony weekend na drogach naszego powiatu. Policjanci zatrzymali dwóch pijanych rowerzystów oraz motocyklistę. Posypały się wysokie mandaty.
Do pierwszego zatrzymania doszło w piątek (22 marca) w Parchowie. To tam 56-latek na widok patrolu drogówki zaczął zachowywać się bardzo nerwowo. Jako że mężczyzna poruszał się rowerem, policjanci postanowili sprawdzić stan jego trzeźwości. Okazało się, że ma w organizmie ponad 0,5 promila alkoholu. Do podobnej sytuacji doszło dzień później w Wierszynie. Tam ponad 0,5 promila "wydmuchał" 48-letni rowerzysta.
- W obu przypadkach rowerzyści zostali ukarani mandatem karnym w wysokości 2500 zł. Przypominamy! Nietrzeźwy kierujący jest poważnym zagrożeniem, nie tylko dla siebie, ale też dla innych użytkowników ruchu drogowego. Pijany rowerzysta w konfrontacji z samochodem nie ma żadnych szans - komentuje st. sierż. Dawid Łaszcz, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Bytowie.
W Słosinku natomiast drogówka zatrzymała 62-letniego motorowerzystę, który miał ponad promil alkoholu w organizmie. W związku z tym, że w tym przypadku mowa już przestępstwie, gdyż jest to pojazd mechaniczny - mężczyzna odpowie za swój czyn przed sądem. Postępowanie w tej sprawie prowadzi lokalna policja.
Larss 15:03, 30.03.2024
2 0
To już jest gruba przesada żeby na rowerzystę mającego 0,50 promila nakładać takie drakońskie kary ! W takim stanie ten człowiek nikomu nie zagraża, nawet sobie ! W Belgii można mieć 0,80 promila i jest OK ! 15:03, 30.03.2024