Wczorajszego wieczora (16 kwietnia) ok. godz. 22:00 dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Bytowie otrzymał zgłoszenie o pożarze samochodu osobowego na trasie Bytów-Pomysk Wielki. Na miejsce natychmiast zostały skierowane jednostki OSP i PSP oraz patrol policji. Co się stało!?
Po przybyciu na miejsce zdarzenia strażaków stwierdzono, że na drodze wojewódzkiej w wyniku uderzenia w drzewo samochód osobowy stanął w płomieniach. Pojazd zaczął palić się w okolicach komory silnika, jednak ogień szybko rozprzestrzenił się na cały pojazd. Choć pożar wyglądał naprawdę groźnie - na szczęście nikt nie został poważnie ranny.
- Działania zastępów straży pożarnej polegały na zabezpieczaniu miejsca zdarzenia, wstrzymaniu ruchu drogowego na drodze oraz podaniu prądu wody i piany na palący się samochód. Po zakończonych działaniach pojazd został zabrany prze pomoc drogową, a jezdnię posprzątano z nadtopionych elementów pojazdu - relacjonuje mł. bryg. Fryderyk Mach, Komendant Powiatowy PSP w Bytowie.
Jak informuje bytowska policja za kierownicą osobowego Infiniti siedział 40-letni mieszkaniec powiatu słupskiego. Mężczyzna był trzeźwy. Z informacji, które udało nam się uzyskać wynika, że do wypadku doszło, gdyż kierowca próbował ominąć zwierzynę, która wybiegła na drogę. Policjanci apelują o ostrożność na drodze.
Mario21:37, 17.04.2024
0 0
Infiniti czyli elektryk... To bedzie teraz cora czestszy widok na drogach. Co dzwon to łuna :( 21:37, 17.04.2024