Zamknij

Ratowała topiącego się wnuka. 51-latka trafiła na bytowskim OIOM!

DW 18:00, 13.08.2025
Skomentuj fot. Mariusz Jasłowski fot. Mariusz Jasłowski

Trwa walka o życie kobiety wyciągniętej z morza na plaży wschodniej w Ustce. Wczorajszego poranka (12 sierpnia) 51-latka z 7-letnim wnukiem weszli do wody. Rodzina przyjechała na wakacje z Wrocławia. Gdy chłopiec stracił grunt pod nogami - babcia rzuciła mu się na ratunek i sama zaczęła się topić. Oboje zostali wyciągnięci na brzeg przez osoby postronne. 

Po wyciągnięciu z wody kobieta nie wykazywała czynności życiowych. Reanimację rozpoczęli świadkowie, a następnie opiekę nad 51-latką przejęły służby. Po przywróceniu funkcji życiowych trafiła do szpitala w Słupsku. 7-letni wnuk kobiety - który również został zabrany do szpitala na badania - czuje się dobrze i jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. W jakim stanie teraz jest kobieta?

Obecnie 51-latka została przetransportowana na Oddział Intensywnej Opieki Medycznej Szpitala Powiatu Bytowskiego i przebywa w śpiączce. Stan określany jest jako ciężki, a najbliższe dni będą kluczowe dla jej życia i zdrowia.

Policja prowadzi czynności w kierunku narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia i ustala okoliczności zdarzenia. W chwili zdarzenia plaża nie znajdowała się jeszcze pod nadzorem ratowników, którzy pracę zaczynali o godzinie 10:00.

 

(DW)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

DanutaDanuta

5 1

W stanie śpiączki do bytowskiego szpitala? Czemu nie do Gdańska?
W Bytowie lekarzy - specjalistów brak i z tego względu ten budynek nie zasługuje na miano szpitala. Pozostaje tylko liczyć na cud.

22:18, 13.08.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%