Ukierunkowanie poszukiwań na Bytów i okolice było dobrą decyzją. To właśnie tu zabrany został mały pies maltańczyk Puszek, z ulicy 3 Maja w Żukowie. Czworonóg już wrócił do domu.
- Po całodniowym i wieloosobowym dochodzeniu udało nam się ustalić samochód, jego początek numeru rejestracyjnego oraz godzinę zabrania psa. Gdy został ustalony numer rejestracyjny postanowiliśmy dodać post na forum Bytów. Dziewczyna, która “zaopiekowała” się naszym pieskiem, przestraszyła się jak tylko zobaczyła post w swoim rejonie - opowiada właściciel maltańczyka.
Jak się okazało, w międzyczasie pies został przewieziony do Szczecinka.
- Zaproponowaliśmy odbiór Puszka stamtąd, ale nie wyrazili na to zgody. Dostarczono nam Puszka o północy w to samo miejsce, z którego go zabrano! - relacjonują.
Dziękuję wszystkim zaangażowanym osobom za pomoc.
- Reasumując, jeśli znajdziecie pieska, nie należy go zabierać tylko dlatego, że nie posiada obroży, a przynajmniej uruchomić social media i popytać sąsiadów - apeluje.
[ZT]13157[/ZT]
Nic nie rozumiem 15:19, 27.04.2024
4 1
To gdzie on w końcu był? W Bytowie czy w Szczecinku? 15:19, 27.04.2024
Józef z Erytrei21:04, 27.04.2024
6 1
W kościele św. Katarzyny ukrywał się w zakrystii przed swoimi oprawcami. 21:04, 27.04.2024