Zamknij

Adamczyk po proteście rolników: Żałuję, że głosowałem na PiS

21:55, 22.10.2020 M.W. Aktualizacja: 21:57, 22.10.2020
Skomentuj

Rolnicy - zgodnie z zapowiedzią - ruszyli na Bytów. Protestowali przeciwko ustawie nazywanej "Piątką dla zwierząt". Jechali traktorami ulicami 1 Maja, Sikorskiego, Gdańską, Wybickiego, Lęborską i zatrzymali się na ulicy Sikorskiego, przed biurem poselskim PiS. Przejazd protestujących zabezpieczała policja. Przed Mądrzechowem kontrolowano ciągniki z doczepionymi beczkowozami. Podobno była w nich gnojowica. Szacunkowo w manifestacji wzięło udział ponad 110 ciągników. Franciszek Adamczyk, rolnik z gminy Lipnica i współorganizator tej manifestacji, jest zadowolony z efektu.

- Chcieliśmy pokazać nasze problemy i myślę, że w 100 proc. udało się nam to uzyskać. Był odzew na ulicach i był też jeden niezadowolony człowiek ze swoim plakatem. Napisane miał na nim mniej więcej, że nie popiera górników, nie popiera rolników. Głosowaliście na PiS, to teraz macie - opowiada Franciszek Adamczyk. 

Sam przyznaje, że głosował na Prawo i Sprawiedliwość, ale teraz twierdzi, że... popełnił błąd.

- Przekaz na tym plakacie był oczywiście słuszny, bo niestety po raz kolejny okazało się, że co innego politycy mówią przed wyborami, a później wychodzi, że kłamią, robiąc to na potrzeby wyborów. Po wyborach stają się ulegli wobec swoich szefów, a tak naprawdę to my jesteśmy ich szefami. To my wybieramy ich, aby reprezentowali nas, ludzi z danego terenu. Mamy swojego posła, którego zobowiązujemy, żeby głosował tak, jak rolnicy sobie tego życzą, a nie jak życzy sobie pan Kaczyński, który rolnikiem nie jest - komentuje Adamczyk. - Niestety, głosowałem na PiS i teraz jest to moje przekleństwo. Dokonałem złego wyboru.

Stwierdza, że wszystko to dąży w kierunku likwidacji polskiego rolnictwa, aby wszyscy byli konsumentami.

- Moi synowie skończyli technikum. Są na studiach dziennych. Co mają później w życiu robić? Pójść do marketu, aby układać żywność na półkach, czy też pracować przy kasie? Żadna praca nie hańbi, ale nie taki był ich wybór, dlatego dzisiaj walczą o swoje przetrwanie w przyszłości - komentuje Adamczyk.

Dla niego to nie pierwszy protest. Był też na manifestacji w Warszawie. Podkreśla, że protestujących rolników było więcej niż osób, które posiadają legitymację Prawa i Sprawiedliwości. 

- Taka manifestacja to wielkie przeżycie, widać moc 70 000 gardeł. W Warszawie było nas dwa razy więcej niż osób posiadających legitymacje partyjne PiS - podkreśla. - Nie jesteśmy garstką niezadowolonych rolników. Jest nas dużo więcej - nie tylko te 112 traktorów w Bytowie, ale setki tysięcy ciągników, które wkrótce pojawią się na polskich drogach. Najważniejsze, że mamy wsparcie społeczeństwa.

Adamczyk dziękuje bytowskiej policji za zabezpieczenie przejazdu. Dzięki mundurowym przejazd traktorów przez miasto był bezpieczny. 

- Przepraszamy mieszkańców, jeśli ktoś dokądś nie zdążył na czas, ale jest to jedyna forma protestu w jakiej możemy się w tej chwili zrealizować i wyrazić nasze niezadowolenie - podkreśla Adamczyk. 

[FOTORELACJA]91[/FOTORELACJA]

Prezes bytowskiej Izby Rolniczej Leon Wnuk-Lipiński twierdzi, że sytuacja jest wyjątkowa. Podobno prowadzi do upadku polskich gospodarstw rolnych.

- Będzie to miało wpływ na całe społeczeństwo. Zacznie się od obniżki cen bydła o 2-3 zł na kilogramie. Nikt nie będzie w stanie za takie kwoty produkować, więc rolnicy będą musieli zaprzestać produkcji. Konsekwencją będzie też obniżka cen zbóż o jakieś 200 czy 300 zł na tonie. Nikt nie będzie w stanie za to produkować, a w marketach ceny szybko podskoczą, co uderzy w konsumentów - prognozuje Wnuk-Lipiński. 

Nie chce powiedzieć na którą partię głosował. - Mogę jedynie powiedzieć, że partia rządząca zdradziła. Myśleliśmy, że wybieramy wolnych posłów, a oni podporządkowują się dyscyplinie partyjnej jednego człowieka. Taki mały dyktator - komentuje.

 

(M.W.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

ObserwatorObserwator

1 5

Na kogo głosował Wnuk-Lipiński??? Oczywiście na platformę, z której kiedyś startował i jej jej członkiem. A Franek Adamczyk? Dawne ZSL, a później PSL. Więc mówicie, że to nie był wiec polityczny?!?! Wolne żarty 07:55, 23.10.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

NiezadowolonyNiezadowolony

2 5

Trzeba było protestować przy urnach a nie teraz uprzykrzać funkcjonowanie innym ludziom. Policja zamiast Wam pomagać powinna każdemu zaproponować po 5000 PLN mandatu za blokowanie miasta! 12:17, 23.10.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

IrekIrek

0 0

Kto to mówi główny wał lat 90 20:56, 27.10.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

IreksIreks

0 0

Irek ale ty byłeś chyba lepszy co nie ?? 22:42, 27.10.2020


0%