Obrażony radny Leszek Szymczak ZŁOŻYŁ REZYGNACJĘ

Opozycyjny radny PiS, Leszek Szymczak, nieoczekiwanie złożył rezygnację z członkostwa w Komisji Oświaty i Polityki Społecznej (komisji OPS) Rady Miejskiej. Będzie jedynym radnym, którego praca polegać będzie jedynie na uczestnictwu w sesjach. Po złożeniu rezygnacji, Szymczak nie pracuje w żadnej z komisji. 

- W listopadzie zostałem odwołany z funkcji przewodniczącego Komisji Oświaty i Polityki Społecznej, ale w wyniku umowy dżentelmeńskiej przewodniczący Rady, Jan Treder, zaproponował mi funkcję wiceprzewodniczącego. Wcześniej zarówno ja, jak i pozostali radni Prawa i Sprawiedliwości, poparli moją kandydaturę na funkcję przewodniczącego komisji OPS Rady Miejskiej Bytowa. 17 grudnia zostałem odwołany z pełnionej funkcji głosami większościowymi koalicji rządzącej Wspólnoty Samorządowej oraz Porozumienia Lokalnego. Odwołanie odbieram jako sankcję i nie wyobrażam sobie dalszej współpracy z członkami Komisji OPS. Wcześniej nie mieli jakichkolwiek zastrzeżeń merytorycznych co do mojej pracy w komisji, a teraz zagłosowali za moim odwołaniem. Stało się to tuż przed świętami Bożego Narodzenia. Odwołano mnie po ponad dwuletniej pracy. Dlatego składam rezygnację z członkostwa w Komisji Oświaty i Polityki Społecznej - oznajmia radny Leszek Szymczak. 

Jednocześnie zaznaczył on, że wyraża wolę pracy w innej komisji Rady Miejskiej. To jednak może być trudne, bo zrezygnować powinien inny przedstawiciel opozycji, aby zrobić Szymczakowi miejsce.

To nie jedyne zmiany w Radzie Miejskiej, bo rezygnację z funkcji szefowej Komisji Rewizyjnej złożyła Irena Grzywnowicz. W jej miejsce została wybrana Maria Mielewczyk z klubu Prawa i Sprawiedliwości. Grzywnowicz w miejsce radnego Szymczaka została szefową Komisji OPS. 

Radny Aleksander Pradella zastanawia się czy z powodu rezygnacji z pracy w komisji radny Leszek Szymczak powinien pobierać pełną dietę? 

- Myślę, że po tej rezygnacji radny Szymczak powinien porozmawiać z pozostałymi radnymi PiS, aby dokonać zamiany i wejść w skład którejś z komisji. Dzięki temu nie naruszymy parytetu - komentuje Jan Treder, przewodniczący Rady Miejskiej.