Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego Marian Wysocki został skazany przez Wojewódzki Sąd Administracyjny za przewlekłość i bezczynność z rażącym naruszeniem prawa! Jednocześnie prokuratura w Chojnicach wszczęła przeciwko niemu śledztwo! Chodzi o art. 231 par. 1 kodeksu karnego: Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Jak kilka tygodni temu donosiła Gazeta Miastecka, Wysocki został ukarany grzywną w wysokości 1000 zł za rażącą przewlekłość i bezczynność postępowania z rażącym naruszeniem prawa! [zdjęcie wyroku]
Mieszkanka Miastka Lucyna Ossowska prawie 10 lat walczy o rozbiórkę znajdującej się po sąsiedzku samowoli budowlanej. To samo dotyczy rodziny Toczek z Borzytuchomia, o których pisaliśmy, a w przygotowaniu jest reportaż o nielegalnym domu, gdzie sprawa trwa już 20 lat. Jak mówią poszkodowani, inspektor Wysocki tu też wykazuje się rażącą przewlekłością i bezczynnością.
Podobne zarzuty ma wójt gminy Czarna Dąbrówka ws. nielegalnej chlewni w Rokicinach. Hodowla jest prowadzona w magazynie niespełniającym podstawowych norm, świnie hodowane są tam… piętrowo. Tymczasem PINB nawet nie odpowiada na pisma urzędników z Czarnej Dąbrówki. Więcej na ten temat w reportażu, który opublikujemy w październikowym wydaniu DARMOWEJ gazety WIEŚCI Z POWIATU.
To jednak nie wszystko. Prokuratura Rejonowa w Chojnicach wszczęła śledztwo ws. niedopełnienia obowiązków służbowych przez PINB w Bytowie poprzez zaniechanie czynności kontrolnych w nielegalnej hali Bogdana Gierszewskiego w Udorpiu. Sprawa jest w toku, a inspektorowi grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Pozostałe osoby uważające się za poszkodowane zapowiedziały już złożenie odrębnych doniesień, a do Rady Powiatu ma trafić wniosek o odwołanie inspektora Wysockiego, jako urzędnika nagminnie lekceważącego swoje obowiązki.
Do tematu wrócimy.
PS. Warto tu przypomnieć SŁYNNĄ już kontrolę przyczep kempingowych u Stefana Sobisza w lipcu tego roku. Według rolnika z Pomyska inspektor przyjechał do niego na zlecenie osób związanych z przedsiębiorcą Bogdanem Gierszewskim, rzekomo w ramach ODWETU za zgłoszenia dotyczące nielegalnej hali w Udorpiu, którą z kolei Wysocki omija szerokim łukiem.
[ALERT]1634460509743[/ALERT]
Kaszub13:23, 17.10.2021
A gdzie wypowiedź starosty to jego pracownik. 13:23, 17.10.2021
Mieszkaniec20:08, 17.10.2021
W końcu starego komuha wyrzuca z urzędu,skoncza sie może bytowskie układy. 20:08, 17.10.2021
EO13:32, 17.10.2021
6 2
Starosta nie miał/ma czasu. Jest zajęty, w tym przypadku pewnie trzymał nagłośnienie, bo podobno RP wychodzi z ue 🤣🤣🤣 13:32, 17.10.2021
Ja23:34, 17.10.2021
6 3
Pisiory nim coś napiszecie to się douczcie! PINB nie jest podległy służbowo i merytorycznie staroście tylko wchodzi w skład zespolonej administracji rządowej. 23:34, 17.10.2021
gość 07:55, 18.10.2021
4 4
do JA
co tam ? uderz w stół a winny się odezwie ???... Ha ha adwokat diabła ? 07:55, 18.10.2021
do ja10:52, 18.10.2021
3 2
i to jest właśnie to "prawdziwe myślenie" - jeśli ktoś ma odmienne zdanie lub używa krytycznych epitetów, które nie podobają się wówczas nazywany jest "wyznawcą pisu" - nieprawda, brzydzę się polityką uprawianą przez po, pis i resztę biegających do koryt, bo nie ma w tym ani krzty tzw. "prawdziwej polityki" jeśli jeszcze takowa istnieje :) więc nie wyzywaj człowieku, bo widać, że masz ograniczony tok logicznego rozumowania i postrzegania bardzo wielu otaczających ciebie zdarzeń 10:52, 18.10.2021
Pioter16:57, 18.10.2021
2 2
No no , faktycznie... "Brzydzę się polityką" każdej opcji po równo więc dostań staroście, niech PiS skorzysta 16:57, 18.10.2021