ZASŁONIĘTO tablicę upamiętniającą żołnierzy radzieckich

Przy bytowskim zamku stoi obelisk z tablicą będącą wyrazem wdzięczności dla Armii Czerwonej. Przez lata pomnik nie wzbudzał większego zainteresowania, jednak w związku z wrogimi działaniami wojsk rosyjskich w Ukrainie, bytowscy działacze postanowili przykryć obelisk polską flagą. Jak będzie przyszłość pomnika?

Pod polską flagą znajduje się tablica z napisem „W hołdzie żołnierzom radzieckim i polskim, którzy w latach II wojny światowej oddali życie za wolność ziemi bytowskiej. W 35. rocznicę Ludowego Wojska Polskiego Mieszkańcy Bytowa, Bytów październik 1978”. Nie wiadomo, kto jest odpowiedzialny za tę akcję. Do sprawy odniósł się m.in. zarządca bytowskiego zamku - dyrektor Bytowskiego Centrum Kultur.

- Zastanawialiśmy się, kto był autorem tego gestu, ale głębiej w to nie wnikaliśmy. Osobiście jestem przeciwny likwidacji wszelkich miejsc pamięci, jednak wobec obecnej sytuacji w Ukrainie, nie mam nic przeciwko zasłonięcia tej tablicy polską flagą. Nie zamierzam jej zdejmować. Jaka będzie przyszłość pomnika? Nie wiemy. To musi być decyzja władz miasta poparta ogólnomiejską debatą. Będziemy obserwowali tę sprawę - informuje Marian Gospodarek, dyrektor Bytowskiego Centrum Kultury. 

W bytowskim ratuszu toczy się dyskusja odnośnie przyszłości pomnika - uczestniczy w niej także burmistrz miasta. Historia obelisku sięga czasów jeszcze sprzed II Wojny Światowej. Wówczas tablica upamiętniała inne wydarzenia. Niewykluczone, że sprawą zainteresuje się także Instytut Pamięci Narodowej. Kilka tygodni temu Prezes IPN zapowiedział bowiem dokończenie procesu dekomunizacji przestrzeni publicznej. O wszelkich decyzjach w tej sprawie będziemy informować na bieżąco.