NIE MA PIENIĘDZY, więc... NIE BĘDZIE powiatowego budżetu obywatelskiego!

Władze powiatu bytowskiego zlikwidowały budżet obywatelski, który funkcjonował bardzo krótko, bo tylko przez 1 rok. Sprawa jest kontrowersyjna i jak mówi starosta, Leszek Waszkiewicz, dla niego bardzo trudna, ale z uwagi na oszczędności twierdzi, że trzeba było podjąć taką decyzję. 

- Brakuje środków finansowych na realizację wydatków bieżących i wydatków związanych z wynagrodzeniami pracowników - tak to uzasadnia starosta Waszkiewicz.

Jako argument podawany jest też spadek dochodów z podatku PIT, wymuszony sejmową ustawą, co zaburza równowagę budżetu powiatu. Przyczyną tej sytuacji jest również, jak powiedziano, rosnąca inflacja. W związku z tym pojawił się wniosek, aby budżet obywatelski na 2023 rok w powiecie bytowskim całkowicie zlikwidować. 

- Decyzja jest trudna, bo wydaje się, że zasadne jest, aby obywatele mieli jak największy wpływ na budżet powiatu, nie tylko poprzez radnych. Niestety, od stycznia zmieniło się wiele. Oprócz zmian podatkowych, również wojna na Ukrainie i wzrost kosztów życia - uzasadnia starosta Waszkiewicz. 

Podaje on też jako argument wzrost cen paliwa i zapowiadane zmiany podatkowe, bo przecież od lipca podatek PIT ma być obniżony do 12 proc., co zmniejszy wpływy do budżetu. Jednocześnie, jak mówi starosta, pracownicy domagają się podwyżek, co może oznaczać tylko jedno - wzrost kosztów powiatu. 

Przeciwny likwidacji budżetu obywatelskiego jest inicjator tego rozwiązania, radny powiatowy Aleksander Szopa. Przed uruchomieniem tego projektu zebrał wśród mieszkańców podpisy. Można powiedzieć, że budżet obywatelski w powiecie bytowskim to jego dziecko. 

- Na początku 2020 roku złożyłem wniosek o utworzenie powiatowego budżetu obywatelskiego. Już wtedy wniosek ten spotkał się z nieprzychylną opinią. Dostałem odpowiedź negatywną. Starosta uzasadniał, że wolałby przeznaczyć te środki na remont jakiegoś odcinka drogi lub chodnika, czyli na zadania inwestycyjne, a nie prospołeczne. Pół roku później wystąpiłem z wnioskiem obywatelskim, gdzie zebrałem ponad 700 podpisów. W regulaminie rzeczywiście było zapisane, że co roku, do końca marca będziemy ustalać wysokość budżetu obywatelskiego. Uchwaliliśmy, że będzie to kwota 70 tys. zł, z zadaniami najtańszymi za kwotę w wysokości 50 tys. zł i najdroższymi za cenę rzędu 10 tys. zł - opowiada radny Szopa.

[ZT]5568[/ZT]

Jego zdaniem budżet obywatelski był przeznaczony przede wszystkim na działania tzw. miękkie, czyli nieinwestycyjne. Teraz okazuje się, że nie będzie niczego, jakby to powiedział Krzysztof Kononowicz. Radny Szopa krytykuje takie postępowanie władz powiatu. 

- W pierwszej części złożono 12 wniosków, a 3 z nich zostały pozytywnie zaopiniowane. Łączne wydatki to 30 tys. zł - zaznacza radny Szopa. 

Jego zdaniem była nadzieja, że w kolejnej edycji będzie większe zaangażowanie mieszkańców i większe wydatki, ale teraz wszystko zostało zniweczone. Uważa on, że utrzymanie budżetu obywatelskiego to wyjście naprzeciw czasom, bo ludzie mogą w trakcie pandemii wychodzić z różnymi inicjatywami. Mogłaby być to nawet pomoc uchodźcom. Wskazuje on, że na przykład można by za te pieniądze organizować kursy językowe dla uchodźców. 

- Starosta reprezentuje partię Platforma Obywatelska, więc myślałem, że idziemy w kierunku obywatelskości. To samo dotyczy powiązanego z PO stowarzyszenia Wspólnota Samorządowa. Wyjściem do społeczności był właśnie powiatowy budżet obywatelski i realizacja zadań z nim związanych - komentuje radny Szopa.

Zaapelował on, aby zachować budżet obywatelski, bo 70 tys. zł to nie jest duża kwota w skali całego budżetu, liczącego około 100 mln zł. Jego zdaniem powiat bytowski mógłby to “udźwignąć”, pomimo wzrastających kosztów. Apelował do radnych o odrzucenie odrzucenia budżetu obywatelskiego. 

Starosta zarzucił Szopie, że nie ma praktyki rządzenia. Zauważył też, że radny Szopa nie wskazał z jakich wydatków bieżących należy przesunąć pieniądze, aby mieć 70 tys. zł na budżet obywatelski. 

Ostatecznie budżet obywatelski w powiecie bytowskim został na przyszły rok wyłączony. To samo na sesji uczynili radni gminy Bytów. Wszystko z powodu oszczędności. 

CHCESZ WIĘCEJ INFORMACJI? CZYTAJ DARMOWE WIEŚCI Z POWIATU!

SKUTECZNA REKLAMA? TYLKO U NAS! Darmowa gazeta WIEŚCI Z POWIATU (nakład 30 000 szt.) + portale informacyjne (www.ibytow.pl www.miastko24.pl www.iszczecinek.pl ) + Gazeta Miastecka + GRATIS Spotted Bytów

tel. 513 313 112 e-mail: [email protected]