Zamknij

Wynik z wiosny powtórzony! Bytovia z trzema punktami [RELACJA]

06:00, 11.08.2019 C.K
Skomentuj Fot. facebook.com/mksbytovia/ Fot. facebook.com/mksbytovia/

W ramach trzeciej kolejki rozgrywek w drugiej lidze, Bytovia Bytów pokonała na wyjeździe GKS Katowice 2:1, uzyskując tym samym identyczny rezultat, jak podczas pamiętnego starcia obu drużyn przed kilkoma miesiącami.

Pojedynek z zespołem z województwa śląskiego był dla bytowian swego rodzaju powrotem do przeszłości. Niemal trzy miesiące temu, w ostatniej kolejce Fortuna 1. Ligi Bytovia pokonała rywala na wyjeździe 2:1 po golu bramkarza, Andrzeja Witana. Wydawało się, że ten rezultat w zupełności wystarczy, aby utrzymać się na tym poziomie, ale ostatecznie wyniki innych meczów zepchnęły podopiecznych trenera Adriana Stawskiego niżej o jeden poziom rozgrywkowy.

Wspomnienia z poprzedniego spotkania wróciły do graczy Bytovii bardzo szybko - już w 6. minucie do bramki trafił Karol Czubak, wykorzystując idealne dogranie od Daniela Ferugi. Od tego momentu delikatną przewagę zaczęli zdobywać gospodarze, którzy coraz groźniej atakowali bramkę strzeżoną przez Bartosza Ryngwelskiego. Dobrze jednak spisywali się obrońcy, dzięki czemu pierwsza połowa zakończyła się zwycięstwem gości 1:0.

[ZT]1406[/ZT]

Druga część spotkania stała na nieco słabszym poziomie, co nie przeszkodziło Bytovii w organizowaniu prób w celu zdobycia drugiego gola. Dobre okazji mieli między innym Czubak i Feruga, ale za każdym razem do pełni szczęścia brakowało szczęścia lub kilku centymetrów. Można by rzec - niewykorzystane sytuacje się mszczą. Tak też było w 71. minucie, kiedy to gola na 1:1 strzelił Marcin Urynowicz.

Wydawało się, że GKS ruszy do jeszcze bardziej odważnych ataków i będzie dążył do zwycięstwa, ale ostateczny cios został zadany przez gości - w 79. minucie bramkę na 2:1 strzelił Michał Rutkowski, kończąc tym samym emocje w tym spotkaniu. Bytowianie kończyli ten mecz w dziesiątkę po tym, jak w doliczonym czasie gry drugą żółtą kartkę obejrzał Adrian Kwiatkowski.

- Bardzo się cieszę, że zespół potrafił zareagować na straconą bramkę i utrzymać dobrą grę po poprzednim meczu z Widzewem. Przeciwnik pokazał się z dobrej strony, ale to nasza gra okazała się dziś być bardziej skuteczna - ocenił po meczu trener Bytovii, Adrian Stawski.

Po tym spotkaniu, drużyna z Bytowa z dorobkiem sześciu punktów w trzech meczach zajmuje miejsce w górnej połowie tabeli. Za tydzień Bytovia zagra na własnym stadionie ze Stalą Stalowa Wola.

GKS Katowice - Bytovia Bytów 1:2
0:1 Karol Czubak 6'
1:1 Marcin Urynowicz 71'
1:2 Michał Rutkowski 79'

Bytovia: Bartosz Ryngwelski - Kacper Kawula, Krzysztof Bąk, Łukasz Wasiak (Adrian Bielawski 46'), Przemysław Lech, Adrian Kwiatkowski, Daniel Feruga, Deleu, Adrian Liberacki (Michał Rutkowski 45'), Karol Czubak (Jakub Janik 80'), Norbert Hołtyn (Piotr Giel 76').

[ALERT]1565465272134[/ALERT]

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%