Do przejeżdżających bytowskimi ulicami dzielnicowych zaczął machać mężczyzna. Gdy policjanci do niego podjechali przekazał on, że znalazł portfel i rozrzucone dokumenty. Wszystko przekazał więc funkcjonariuszom. Aby móc dotrzeć do właściciela zguby, policjanci sprawdzili wnętrze portfel. Były tam pieniądze, dokumenty i… foliowy woreczek z białym proszkiem.
Mundurowi pojechali do właściciela portfela. Drzwi otworzył mężczyzna, który ucieszył się widokiem stróżów prawa, którzy w rękach trzymali jego zgubę. Tłumaczył, że właśnie wrócił z zakupów, a podczas ich pakowania położył portfel na dachu samochodu i o nim zapomniał. Ruszając pojazdem spadł on na jezdnie. Entuzjazm 31-latka ostudzili dzielnicowi pokazując mężczyźnie, co po za pieniędzmi i dokumentami odnaleźli w jednej z przegródek. Zaskoczony przekazał, że zupełnie zapomniał o schowanej w portfelu kokainie.
- Mężczyzna został zatrzymany, a jego mieszkanie przeszukano. Substancja zostanie teraz poddana szczegółowym badaniom. Za posiadanie narkotyków grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności - komentuje st. sierż. Dawid Łaszcz, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Bytowie.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz