Odnowiony za prawie 20 mln zł bytowski dworzec jest regularnie dewastowany przez wandali. Zarządzający tym obiektem Karol Miazga, prezes Bytowskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego, zna sprawców. Nie konkretnie z imienia i nazwiska. Wie jaka grupa społeczna za tym stoi. Jego zdaniem to uczennice i uczniowie wracający po szkole do swoich domów. Nikogo za rękę nie złapał, ale się domyśla. Postanowił zainterweniować.
c.d.n. www.ibytow.pl
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz