Zostało mało czasu!
0
0
dni
0
0
godzin
0
0
minut
0
0
sekund
Daj bliskim chwilę,
którą zapamiętają
Kup prezent
Zamknij

Dodaj komentarz

To kierowca Jeepa zajechał drogę i ZABIŁ kierowcę Audi. Trwa ŚLEDZTWO

Aleksander Kapusta Aleksander Kapusta 10:30, 12.12.2025 Aktualizacja: 00:09, 12.12.2025
Skomentuj Według ustalenia śledczych z całą pewnością to kierowca tego jeepa przyczynił się do śmiertelnego wypadku Według ustalenia śledczych z całą pewnością to kierowca tego jeepa przyczynił się do śmiertelnego wypadku

Wciąż nie są znane dokładne przyczyny tragicznego wypadku na drodze krajowej nr 20 w pobliżu Tuchomka, do którego doszło 25 września. Ze śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Rejonową w Bytowie wynika jednak jasno, że winę za zdarzenie nie ponosi kierowca audi, a to jeep grand cherokee z nieustalonej przyczyny zjechał na przeciwległy pas ruchu.

W wyniku czołowego zderzenia z audi A4 zginął 25-letni mieszkaniec gminy Tuchomie. Jego 22-letnia pasażerka z obrażeniami ciała trafiła do szpitala. Ranny został również 70-letni kierowca jeepa z powiatu olsztyńskiego.

Prokurator rejonowy Małgorzata Jackowska-Borek zwraca uwagę na wyniki badań stanu trzeźwości kierowców.

– Mamy informacje na temat stanu trzeźwości, tudzież pozostawania pod innymi środkami obu kierowców. Byli trzeźwi i nie byli pod wpływem – podkreśla.

Badany był także stan techniczny obu pojazdów. Kluczowe było sprawdzenie, czy w grę mogła wchodzić awaria jeepa, która doprowadziła do zjazdu na przeciwległy pas.

– Mamy opinię dotyczącą stanu technicznego pojazdów. Nie było uszkodzeń ani nieprawidłowości w funkcjonowaniu obu pojazdów, zwłaszcza tego jeepa – zaznacza prokurator.

Z opinii biegłego wynika więc, że jeep był sprawny technicznie.

Ustalenia śledczych wskazują, że to właśnie jeep niespodziewanie zjechał na lewą stronę jezdni, wprost pod nadjeżdżające audi.

– Wygląda na to, że on z nieustalonej przyczyny zjechał na lewą stronę – mówi Jackowska-Borek.

Podkreśla jednocześnie, że audi poruszało się swoim pasem ruchu.

– Nie było przyczynienia się, bo jechał swoim torem. Minęliby się bezkolizyjnie, gdyby jeep pojechał swoim torem jazdy – dodaje prokurator.

Prokuratura czeka jeszcze na opinię patomorfologa oraz specjalisty z zakresu rekonstrukcji wypadków. Dopiero po analizie pełnej dokumentacji zapadną decyzje co do dalszego biegu postępowania.

OPINIE CZYTELNIKÓW iBytow.pl

Jeden z internautów zwraca uwagę na falę komentarzy, które po wypadku spadły na kierowcę audi:

No i niech się teraz wypowiedzą te osoby, co tak „życzliwie” opisywały kierowcę audi. Trochę nieładnie z waszej strony. Nie nam osądzać. Komentarze w takich sytuacjach powinny być blokowane, bo niektórzy ludzie nie znają granic pohamowania. Wyrazy współczucia dla rodziny.

Katarzyna Meger pisze:

Należałoby teraz publicznie z imienia i nazwiska wymienić tych najmądrzejszych, co w komentarzach jechali po kierowcy audi!

Z kolei Karol Pinkiert podkreśla emocje bliskich ofiary:

Dobrze, że informują Państwo o szczegółach zdarzenia. Tak wiele osób miało tyle do powiedzenia o kierowcy Audi, czy ktoś z nich odważy się przeprosić? Czy ktoś pomyślał co czują najbliżsi? Kiedyś każdy z nas MOŻE znaleźć się w podobnej sytuacji, warto pomyśleć co czują najbliżsi przed osądzaniem i wypisywaniem komentarzy...

Tragiczny wypadek w Tuchomku był jednym z dwóch śmiertelnych zdarzeń drogowych w powiecie bytowskim we wrześniu. Dzień wcześniej życie stracił kierowca w Czarnej Dąbrówce.

[ZT]21604[/ZT]

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%