Zamknij

Rowerkowy INCYDENT policjantów z Bytowa

Mateusz WęsierskiMateusz Węsierski 22:37, 09.06.2023 Aktualizacja: 22:40, 09.06.2023
Skomentuj Do zdarzenia z udziałem policjantów doszło na parkingu przy sklepie Żabka na ulicy Pałuckiej w Miastku Do zdarzenia z udziałem policjantów doszło na parkingu przy sklepie Żabka na ulicy Pałuckiej w Miastku

Tego zdarzenia nie było w kronikach policyjnych. Zostało to załatwione szybko i po cichu. Teraz wychodzi na jaw kontrowersyjna kolizja z udziałem bytowskich policjantów pracujących w KP Miastko. Jeden ze stróżów prawa postanowił to nagłośnić, bo nie podoba mu się rzekoma “taryfa ulgowa” wobec kolegów w mundurach. Szczególnie rażące jest, jego zdaniem, zlekceważenie faktu wręczenia korzyści majątkowej kobiecie, matce dziecka, na którego rowerek najechali policjanci. Według mundurowego można to potraktować w kategoriach łapówki.

- Dwóch moich kolegów z pracy najechało radiowozem na rowerek dziecka przy sklepie Żabka na ulicy Pałuckiej w Miastku. Tyle wiemy na pewno, bo później pojawiły się różne wersje. Według jednej z nich chłopczyk został potrącony, według drugiej rowerek został uszkodzony, a według trzeciej nie został uszkodzony, a mimo to policjanci pojechali do matki dziecka i wręczyli jej pieniądze, aby sprawę zamknąć - mówi jeden z policjantów, który zgłosił nam tę sprawę.

Wymienia on kwotę 320 zł, która została wręczona matce. W kolejnej rozmowie kobieta potwierdziła, że tak rzeczywiście było. To jedna sprawa, a druga - policjant donoszący w tej sprawie podkreśla, że takie sytuacje z udziałem mundurowych muszą być szczegółowo udokumentowane, a przede wszystkim policjanci nie powinni wręczać pieniędzy. 

- Moim zdaniem doszło tu do przestępstwa w postaci wręczenia korzyści majątkowej 320 zł. Tłumaczyli później, że nic się nie stało, że nawet rowerka nie uszkodzili, a więc po co wręczali 320 zł? - pyta policjant. - W takiej sytuacji powinno być rozpoczęte postępowanie, dotyczące zdarzenia nadzwyczajnego z udziałem policjantów. 

Według jego opowieści, początkowo policjanci po najechaniu na rowerek i upewnieniu się, że nic wielkiego się nie stało, zostawili dziecko z uszkodzonym pojazdem i odjechali. Dopiero w momencie, gdy dziecko wszystko opowiedziało w domu, a koleżanka matki złożyła skargę na policjantów, wrócili do domu kobiety i zaproponowali wspomnianą wyżej kwotę. 

- Kobieta miała zamiar złożyć oficjalną skargę do Komendy Wojewódzkiej, a oni ją od tego odżegnywali. Na miejscu był podobno nawet komendant. Miał kobietę przekonać do zaniechania skargi. W związku z tym, moim zdaniem, wręczona kwota to nie jest nawet odszkodowanie za rzekomo uszkodzony rowerek, ale za odstąpienie od złożenia skargi, co jest przestępstwem - komentuje policjant. 

Według jego opowieści zdarzenie to powinno być zakwalifikowane jako kolizja z udziałem policjantów i małoletniego. 

[ZT]9205[/ZT]

DALI 320 ZŁ

Matka dziecka, po którego rowerku przejechali policjanci, potwierdza wszystko to, co przekazał pracownik komisariatu. 

- Jak dla mnie sprawa jest wyjaśniona i nic więcej nie mam do powiedzenia - powiedziała. - Dogadałam się z panem funkcjonariuszem.

Potwierdza ona, że policjanci wręczyli jej kwotę 320 zł. Na papierze spisano porozumienie.

- Nic więcej w tej sprawie nie miało się dziać, więc jeśli teraz słyszę, że są jakieś doniesienia, to są pewnie jakieś rozgrywki między nimi. Właśnie tego obawiałam się, że zrobi się z tego jakaś afera - mówi kobieta. 

Wracając do tamtego dnia, wszystko dokładnie pamięta. - Ci dwaj młodzi chłopacy mówili, że są z Bytowa i przyjechali do mnie, aby się dogadać. Gdybym wiedziała, że z tego powodu będą mieć jakieś problemy, w życiu bym tego nie zrobiła. W tamtym momencie nie chciałam robić problemów temu chłopakowi. Uważałam, że sprawa została zamknięta.

Z jej relacji wynika, że policjanci jej syna nie potrącili, tylko najechali na rowerek. 

- Mój syn pojechał do Żabki przed godz. 21:00. Oni cofali policyjnym busem. Rower upadł, a oni przejechali po kole, które już zdążyłam naprawić. Pan policjant dał mi 320 zł i dla mnie w tamtym momencie sprawa była zamknięta - powtarza kobieta. - Później jeszcze do mnie jakaś pani z policji, z Bytowa dzwoniła, że mam podpisać oświadczenie, że wszystko jest okej, bla, bla, bla. Pracuję, więc nie mam czasu na jakieś donosy. Miałam nadzieję, że wszystko zakończy się na tej naszej ugodzie podpisanej u mnie w domu. No i co? Ja teraz będę musiała oddać pieniążki tym chłopakom? - pyta matka dziecka. 

GŁOS RADNEGO

Głos w tej sprawie zabrał też były policjant i radny powiatowy, Michał Zajst. 

- Jestem zaskoczony, że takie sytuacje mogą dziać się w cywilizowanym kraju, w cywilizowanej Komendzie Powiatowej Policji. Z informacji przekazanych na sesji Rady Powiatu wynika, że komenda działa na bardzo wysokim poziomie. Jak widać, wyniki wynikami, a pewne relacje wewnątrz i decyzje zarządu policji nie idą z tym w parze. Moim zdaniem jakieś zmiany w komendzie powinny nastąpić, skoro takie sytuacje mają miejsce - komentuje Michał Zajst. - Jest dużo nowych funkcjonariuszy, więc należy zastanowić się czy proces szkolenia odbywa się na właściwym poziomie? Gdy ja tam pracowałem, postawy funkcjonariuszy były zgoła odmienne. 

GŁOS KOMENDY

Komenda Powiatowa Policji w Bytowie potwierdza, że sytuacja opisana w notatce jest prawdziwa. Mundurowi zastrzegają, że wszczęto postępowanie. Sprawa trafiła nawet do prokuratury.

- Opisywana sytuacja miała miejsce w styczniu tego roku. Wówczas policjant cofając radiowozem najechał na leżący na jednym z parkingów dziecięcy rowerek. W opisywanej sytuacji nikomu nic się stało. Nie doszło tam do potrącenia dziecka. Nieprawdą jest, że ta sprawa została ukryta. W Komendzie Powiatowej Policji w Bytowie zostało przeprowadzone wewnętrzne postępowanie na podstawie art. 134i ust 4 Ustawy o Policji. Wykazało, że matka dziecka nie była zainteresowania złożeniem zawiadomienia oraz skargi na policjantów. Ponadto roszczenia finansowe związane z uszkodzeniem rowerka zostały pokryte przez funkcjonariuszy, co potwierdza spisane między stronami oświadczenie - mówi Dawid Łaszcz, rzecznik prasowy KPP Bytów. - Postępowanie nie potwierdziło również, aby doszło do uszkodzenia radiowozu w czasie tej sytuacji. Dodatkowe czynności w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Miastku. 

Podkreśla on, że wręczenie pieniędzy przez policjantów nie jest niezgodne z prawem.

Do tematu wrócimy.

CHCESZ WIĘCEJ INFORMACJI? KLIKNIJ I CZYTAJ DARMOWE WIEŚCI Z POWIATU!

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(17)

AndrzejekAndrzejek

9 10

Ale cicho było. Oni tak zawsze robią. Jak coś człowiek w mundurze zrobi to ciiiii żeby nic nie wyszło. Taka taktyka. Wywalić ich na zbity pysk. Ewidentne przekroczenie uprawnień, nie zawiadomienie o popełnionym wykroczeniu i to jeszcze przez siebie oraz wręczenie pieniążków w zamian za milczenie ale niby ja naprawienie koła w rowerze. Co tu sprawdzać? Won z resortu.! A komendancie jeden i drugi co na to? Trzeba dać znać do TV. Koniecznie.

09:19, 10.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OlekOlek

8 9

To co zaczyna się dziać w tej komendzie to już śmiech na sali! Fajnie się bawi w harcerzykow z bronią? Gdzie jest odpowiedzialność szefa za te wszystkie wyczyny? Przecież jak to zawsze on mówi to jego ludzie są. Teraz nie? Takie modne słowa w tym resorcie - brak właściwego nadzoru.

09:22, 10.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AdamAdam

9 9

A więc, uszkodzenie mienia czy szkoda parkingowa i to służbowym pojazdem, zapłata niby za uszkodzoną rzecz, ale wiadomo, że ma być cicho, niezawiadomienie o wykroczeniu a to obowiązek funkcjonariusza publicznego! Wyjaśnić należy wskazaną w ww artykule obecność ponoć 2 komendantów oraz która policjantka dzwoniła do matki pokrzywdzonego! Hej, prokuratura do roboty i to SZYBKO. Od stycznia to się dzieje i nic?????

10:17, 10.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Krzyś Krzyś

9 10

Uwaga i interwencja powiadomione.

10:20, 10.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

EndrjuEndrju

7 9

Boże, kogo oni teraz przyjmują w swoje szeregi? Parę lat temu nie do pomyślenia. Makabra.

12:46, 10.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KaszubKaszub

11 9

Afera stulecia ,doszło do kolizji i skoro strony się dogadały to po co bić pianę chyba ,żeby komuś na siłę dowalić .

15:16, 10.06.2023
Odpowiedzi:3
Odpowiedz

FinFin

7 7

Weź się Kaszub nie ośmieszaj. Potrafisz czytać... - Dopiero w momencie, gdy dziecko wszystko opowiedziało w domu, a koleżanka matki złożyła skargę na policjantów, wrócili do domu kobiety i zaproponowali wspomnianą wyżej kwotę... - kum kum. To cuchnie na 5 km!

15:23, 10.06.2023

KaszubKaszub

5 7

Fin to chyba ty pisałeś te donosy bo matka twierdzi ,że się dogadała z nimi.

20:44, 10.06.2023

FinFin

6 3

No comment. Krótko - zrobili to dopiero po groźbie złożenia skargi. Więc 💩

21:32, 10.06.2023

No iNo i

12 8

Z tego co mi się wydaje , to skoro matka dogadała się z policjantami, nie było wykroczenia, bo rowerek leżał, to w czym tu problem? Ale afera woooooo. Spisanie oświadczenia to prawne rozwiązanie, zgodne z przepisami.

21:20, 10.06.2023
Odpowiedzi:3
Odpowiedz

GliniarzGliniarz

8 3

Ok, ale zrobi to w momencie kiedy dowiedzieli się, że będzie skarga, więc bardzo mocno o czymś to świadczy. Nie mylcie jabłka z rzodkiewką, bo wstyd.

21:30, 10.06.2023

Jakiej skargi?Jakiej skargi?

5 8

"Wykazało, że matka dziecka nie była zainteresowania złożeniem zawiadomienia oraz skargi na policjantów" . Umiesz czytać?

23:20, 10.06.2023

do jakiej skargi do jakiej skargi

6 2

CZYTAMY człowieczku ze ZROZUMIENIEM - to nie jest trudne, uwierz, zmuś się ciut ciut. A więc ...a koleżanka matki złożyła skargę na policjantów, wrócili do domu kobiety i zaproponowali wspomnianą wyżej kwotę... - jasne? [i jeszcze jedno - skargę może złożyć każdy]

19:41, 11.06.2023

AlanAlan

6 5

O wszystkim wiedziała kierowniczka Becia i tylko kazała siedzieć cicho. Mało wiedzy i szum koło siebie.

08:51, 11.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

XxXx

6 1

Komendant do dymisji,,,,ale coż Szymczyk może to i on może,,,,
A jak gierki na komisariacie?,,,,,

16:35, 11.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

RedaktorRedaktor

0 3

Podobno Ryszard Lwie Serce leci do USA, ciekawe kto będzie mu towarzyszył?

23:02, 11.06.2023
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Szeryf z NottinghamSzeryf z Nottingham

4 2

Zrobił sobie podsumowanie na koniec kadencji. Leci za nasze pieniądze czy te, które tak pieczołowicie odkładał z 20000 na miesiąc - też nasze w sumie. LUDZIE, POBUDKA! Burmistrz, weź jakiegoś szaraka z ulicy na wspólny wyjazd.

06:45, 12.06.2023

MirekMirek

0 4

Podobno leci z Królem Ryszardem Dyrektor Marian w nagrodę za wspaniała organizację Dnia Dziecka na placu czerwonym.

07:30, 12.06.2023
Odpowiedzi:2
Odpowiedz

Marek Marek

4 1

Marianie ministrancie, a wspomnienia z Krofeya też lecą z Tobą?

08:31, 12.06.2023

AndrzejAndrzej

1 0

Chyba tylko za to, bo innych zasług całkowicie brak. Igrzyska dla plebsu to jego psi obowiązek. No chyba,że jeszcze za ta podwyżkę, która przytulił jako radny powiatowy. Działalność tego tzw radnego to 0. Katastrofa. Plebsie z płatkami na oczach, wkrotce wybory. NIE POWIELAJCIE BŁĘDÓW!

12:29, 13.06.2023

LeszekLeszek

4 0

Ile kosztuje ta eskapada? Kto pokrywa koszty? Ile osób i kto podróżuje sobie w wakacyjny wypad do USA? Redakcjo, proszę o ustalenia.

08:30, 12.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MirekMirek

5 1

Koszty pokrywają instytucje, których przedstawiciele lecą do USA, czyli koszt podróży Króla Ryszarda Lwie Serce Urząd Miasta, a Ministranta Mariana BCK, który podobno nie ma pieniędzy na ogrzewanie budynku, prąd, wodę i na środki czystości, ponieważ Ministrant Marian zawsze twierdzi, że instytucja kultury nigdy nie będzie dochodowa.

09:33, 12.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MirkaMirka

2 4

Kolejnym Dyrektorem, który podobno leci do USA jest nasz bytowski Celebryta Dyrektor Biblioteki Miejskiej Jacuś, który ostatnio był na wypadzie na Litwie. Kolega Jacek, to prawa ręka Króla Ryszarda Lwie Serce w Zarządzie Zrzeszenia Kaszubsko Pomorskiego Oddział w Bytowie i przyszły kandydat na Radnego. Kolega Jacek jedzie do USA promować książki i bytowskie zwyczaje.

09:41, 12.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Oluś Oluś

5 3

W takim razie to ewidentne MARNOTRAWSTWO pieniędzy PODATNIKÓW. Tzw ELYTA świetnie się będzie bawić za nasze. Ludzie! Nie głosujcie na NICH więcej! Ministrant! Opowiedz o pl. Krofeya.

12:48, 12.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MateuszMateusz

3 4

Ryszard Najmądrzejszy I oświetlenie w mieście chciał ograniczać, aby zaoszczędzić, bo energia droga. Ale do US kasa jest! Hipokryzja za 20000 na miesiąc.

18:53, 12.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

TomekTomek

4 4

Kochani, przestańcie się już kłócić, zapraszam was wszystkich na wspólne zajęcia jogi, która oczyści wasze serca i umysły❤️ https://www.mandalabytow.com/team-1

21:18, 12.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%