Zamknij

Bytowianka idzie śladem Julii Szeremety. SUKCES Marty Prill

10:00, 20.09.2024 MW
Skomentuj 21-letnia Marta Prill została wicemistrzynią Polski w boksie olimpijskim 21-letnia Marta Prill została wicemistrzynią Polski w boksie olimpijskim

Daniel Kreft, trener klubu Garda Bytów, widzi ją kiedyś na Igrzyskach Olimpijskich. Marta Prill to utalentowana bokserka, która ostatnio po raz kolejny to udowodniła. Została wicemistrzynią 12. Młodzieżowych Mistrzostw Polski Kobiet w Boksie Olimpijskim. Jeśliby kiedyś udało się dostać na olimpiadę, pozostaje nadzieja, że Marta nie będzie musiała walczyć z mężczyzną, co przytrafiło się wicemistrzyni olimpijskiej Szeremecie.

21-letnia Marta na mistrzostwa w Toruniu rywalizowała w kategorii do 50 kg. W półfinale bez większych problemów pokonała Natalię Stolarek z Ostrowca Świętokrzyskiego. Trener przeciwniczki poddał ją w drugiej rundzie.

Kontrowersyjna była walka o złoto. Przeciwniczką Marty została Angelika Mięgoć z Imperium Boxing Wałbrzych. Pierwsza i druga runda została wygrana przez Angelikę, chociaż Marta Prill miała wyraźną przewagę. Tak to ocenia nie tylko trener Daniel Kreft. Dopiero w trzeciej rundzie można było jednoznacznie stwierdzić, że to reprezentantka Wałbrzycha była lepsza. Pomimo to według sędziów to właśnie ona wygrała cały pojedynek.

- Po tej walce Marta powinna być mistrzynią Polski, bo dwie pierwsze rundy wygrała mocno. Niestety sędziowie ocenili to w drugą stronę - mówi zdegustowany trener.

Jednak nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Już wiadomo, że poziomem sportowym Marty zainteresował się trener kobiecej reprezentacji Polski Tomasz Dylak. Otrzymała powołanie na turniej międzynarodowy, który rozpoczyna się w niedzielę w Kielcach. 

- Marta trenuje u mnie od 8 lat. To moja pierwsza medalistka, a w tej chwili już multimedalistka Mistrzostw Polski - komentuje trener Kreft.

Marta Prill to nie jedyna duma Gardy Bytów. W październiku na mistrzostwa świata jedzie utalentowany bokser Arkadiusz Żuk. To daleki wyjazd, bo mistrzostwa rozgrywane są w Czarnogórze

Sukces odniósł też trener Kreft. W ostatnich wyborach został wiceprezesem ds. wyszkolenia Polskiego Związku Bokserskiego, w okręgu gdańskim. Zamierza wprowadzić tam nowe porządki, a przede wszystkim solidnie pracować, co ma we krwi.

Oczywiście jego marzenie to wychowanie olimpijczyka lub olimpijki. Gdyby do tego doszło, ma nadzieję, że nie powtórzy się sytuacja z tegorocznych igrzysk olimpijskich w Paryżu. Powszechnie wiadomo, że nasza wicemistrzyni olimpijska Julia Szeremeta tak naprawdę walczyła z mężczyzną.

- Wiadomo, że kobiet się nie bije, idzie się za to siedzieć, ale niestety na Igrzyskach Olimpijskich można dostać za to złoty medal. Taka jest prawda. Przykre to jest - komentuje trener Kreft. - Uważam, że obecnie Francja to stan umysłu. To nie jest normalny kraj. To jest upadające państwo.

[ZT]14259[/ZT]

[CGK]439[/CGK]

 

(MW)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%