Wczoraj (25 lipca) w słupskim szpitalu zmarł ks. kan. Jan Ciołek, który przez 35 lat pełnił posługę proboszcza parafii pw. Najświętszego Serca Jezusa w Borzytuchomiu. Zmarły kapłan miał 77 lat.
- Odejście na zawsze Kogoś, kto przez 35 lat stanowił nierozerwalną część krajobrazu i historii Borzytuchomia jest ważnym wydarzeniem. Dla wielu z nas bardzo osobistym (...) Myślał o wszystkim, tylko nie o sobie. Nie dbał o własne wygody, dzielił się wszystkim, co miał. Nigdy nie narzekał. Wierząc w Zmartwychwstanie, nie mówimy „Żegnaj”, tylko „Do zobaczenia” - komentują duchowni z Borzytuchomia.
Śp. ks. Jan Ciołek został wyświęcony na księdza w 1972 roku. Jego pierwsza wizyta w Borzytuchomiu odbyła się w zimny, grudniowy poniedziałek - 8.grudnia 1986 r. w święto Niepokalanego Poczęcia Matki Bożej - na pogrzebie ks. Jana Klepy. Od tego czasu, aż do 2021 roku był proboszczem parafii Najświętszego Serca Jezusa w Borzytuchomiu. Ostatnie lata swojego życia spędził jako rezydent - kapłan senior w parafii pw. Świętego Filipa Neri w Bytowie, gdzie był nieocenionym spowiednikiem.
Msza święta pożegnalna odbędzie się w kościele Św. Filipa Neri w Bytowie w czwartek o godz. 19:00. Ceremonia pogrzebowa z kolei zaplanowana jest w Kościele Parafialnym w Borzytuchomiu w piątek - 28 lipca - o godz. 11:00. Po mszy zmarły zostanie odprowadzony na cmentarz w Borzytuchomiu. Różaniec za śp. ks. Jana odbędzie się w kościele św. Filipa Neri w środę o godz. 17:00 oraz w czwartek o godz. 18:30.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz