Nowe dane rządu o schronach. Oto, co pokazują kontrole w całym kraju

Rząd sprawdził, jak wygląda zabezpieczenie cywilne w kraju. Wyniki pokazują, że ponad tysiąc budynków spełnia dziś wymagania, by w razie zagrożenia stać się schronem dla ludności.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji poinformowało, że do 12 września tego roku przeprowadzono blisko cztery tysiące inspekcji obiektów, które mogłyby pełnić funkcję ochronną. Sprawdzaniem zajmowała się Państwowa Straż Pożarna wspólnie z powiatowymi inspektoratami nadzoru budowlanego. W efekcie ustaleń ponad tysiąc budynków zostało uznanych za w pełni zgodne z wymogami i może zostać wykorzystanych jako schrony lub ukrycia.

Kilkumiliardowe wsparcie na ochronę ludności

Działania kontrolne to element rządowego Programu Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej na lata 2025–2026. W jego ramach samorządy otrzymają blisko 5 miliardów złotych na przygotowanie i modernizację obiektów zbiorowej ochrony, remonty schronów, a także rozbudowę systemów alarmowych i łączności. Dokumentacja techniczna ze sprawdzanych budowli będzie jednym z kryteriów, które zdecydują o przyznaniu pieniędzy na inwestycje.

Priorytet dla wschodu i dużych miast

MSWiA zaznacza, że pierwszeństwo przy modernizacjach będą miały miejsca szczególnie narażone – zwłaszcza te objęte programem „Tarcza Wschód” oraz duże aglomeracje wskazane przez wojewodów. W planach jest m.in. remont ukryć pod budynkami szkolnymi z lat 60. i 70., czyli tzw. tysiąclatkami.

Nowe obowiązki dla samorządów

Nowe przepisy nakładają też konkretne obowiązki na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Zgodnie z założeniami, połowa mieszkańców miast i jedna czwarta ludności wiejskiej ma mieć zapewnione miejsce w obiektach ochronnych. Aby sprostać tym wymogom, gminy mogą sięgać po dotacje pokrywające nawet 100 proc. kosztów adaptacji podziemnych pomieszczeń.