Radny Majkowicz WRÓCIŁ do Rady Miejskiej

Wrócił ,jak wrócił to teraz zakasac rękawy i nie pozostaje nic innego jak tylko się wziąć za robotę, Sam człowiek zasuwał kiedyś po 12 a nawet i 16 godzin dziennie, oprócz terminu realizacji zamówienia na głowie jeszcze była jakość wykonywanej pracy, także wiem co to znaczy uczciwa i ciężka praca, dzisiaj mogę więc pouczać ludzi, ja to wam mówię wasz ekspert od spraw życiowych, a wiem co mówię bo z nie jednego pieca chleb jadłem, tylko że nikt mnie nie chce słuchać bo każdy udaje mądrzejszego od siebie, dodam jeszcze że ostatnio chamskie i beszczelne komentarze były pisane w moją stronę, mam to gdzieś, możecie mnie wyzywać, krytykować, obgadywać, możecie dać kciuk w górę lub w dół, możecie mnie opluwać, mam to gdzieś, a krytykantom powiem jedno, kto choć raz trochę mnie posłucha, to na pewno nie będzie zimą w dziurawych butach chodził

Boże, Majkowicz. Kto wybiera tych ludzi. Szkoda gadać. Kolejna milcząca kadencja. Ale kasa będzie. I o to chodzi.

Oprócz swojego doniosłego zapytania powiedział: dzień dobry, co słychać ...
Tyle aktywności, to dla radnego i na pół roku wystarczy.

Oglądałam sesję. Borzyszkowski ma podejście policjanta do każdej sprawy, Franciszek, Płaczek i oszman się udzielają. Syla jak zwykle się wywyższa. Pradell na wszystkim się zna ale powinien się nad sobą zastanowić. A reszta szczególnie Shrek i te kobiety to w ogóle nie wiedzą o co chodzi. Kogo wy ludzie wybieracie??

Komediant Borzyszkowski niech pilnuje żony i kochanek a nie pcha się do polityki. Pana Boga za nóżki diabła za różki.