Będą KONSULTACJE ws. nowego operatora dla INKUBATORA

To mieszkańcy mają zdecydować, kto zajmie na kolejne lata budynek inkubatora przedsiębiorczości przy ulicy Podzamcze w Bytowie. Najpierw będą konsultacje społeczne, a następnie przeprowadzony ma być konkurs lub przetarg wyłaniający najemcę budynku. Konsultacje przeprowadzone mają być przez internet, ale będzie też możliwość oddania głosów stacjonarnie w budynku ratusza.

- Przetarg będzie ogłoszony na okres dzierżawy do 9 lat – informuje Przemysław Kraweczyński, wiceburmistrz Bytowa.

Zainteresowanie przejęciem budynku w postaci dzierżawy wyraża miejscowy sąd. Chcieliby tam umieścić wydział ksiąg wieczystych i utworzyć ośrodek kuratorski. Aspiracje mają też organizacje pozarządowe, między innymi fundacja Parasol. 

Kontrowersje wzbudził już sam projekt pytania w ramach konsultacji. Urzędnicy przewidzieli, że będą dwie możliwe odpowiedzi – sąd lub inny podmiot. Radny Andrzej Płaczkiewicz i radny Aleksander Pradella uważają, że inne zainteresowane podmioty nie powinny być ograniczone do ogólnej nazwy „inne”. Powinno być to jasno określone.

- Robimy konsultacje społeczne, a jednocześnie organizujemy przetarg? – dziwi się radny Mateusz Oszmaniec.

Jego zdaniem w tej sytuacji konsultacje społeczne są niepotrzebne, skoro wygra podmiot dający lepszą ofertę finansową. 

- Możemy ograniczyć postępowanie przetargowe wskazując sposób wykorzystania obiektu. Jeśli będzie wskazanie na organizację pozarządową, odbędzie się przetarg z przeznaczeniem na prowadzenie tam działalności organizacji pozarządowych – wyjaśnia Danuta Gawarecka, radca prawny ratusza. 

Dlatego w konsultacjach społecznych ma być wskazanie, czy budynek inkubatora  przeznaczony ma być na administrację, czy też na organizacje pozarządowe. Do każdej z odpowiedzi dodane będzie obszerne wyjaśnienie z argumentami obu stron. 

- Wynik konsultacji będzie odpowiedzią, na którą oczekuje burmistrz. Po konsultacjach podejmie decyzję, jako zarządzający mieniem – wyjaśnia Gawarecka.

Przeprowadzenie konsultacji społecznych pochwala radny Andrzej Płaczkiewicz. 

- Uważam, że propozycja sądu jest bardzo dobra; nie chciałbym jeździć do wydziału ksiąg wieczystych do Miastka – komentuje Płaczkiewicz. 

Były burmistrz Ryszard Sylka nadal przekonuje, że budynek inkubatora powinien być własnością gminy, a na pewno nie sądu. 

- Nie wiem, jak często chodzicie do wydziału ksiąg wieczystych, bo ja nie chodzę. Korzystam z wersji internetowej i drukuję dokumenty – komentuje Sylka. 

Radny Janusz Wiczkowski, podobnie jak były burmistrz, też jest przeciwny przekazaniu sądowi budynku inkubatora. Jego zdaniem powinien być on miejscem dla firm rozpoczynających działalność, prowadzonym przez organizację pozarządową. Dotychczas robiła to Fundacja Rozwoju Lokalnego Parasol. 

ARGUMENTY PARASOLA i SĄDU 

- Chcemy iść do przodu, pozyskiwać pieniądze, fundusze z Unii nam uciekają, więc musimy mieć siedzibę – przekonuje Anita Radtke, prezes Fundacji Parasol. Radnych próbowała też przekonywać kurator Katarzyna Hein z Sądu Rejonowego w Bytowie. Podkreślała, że idealne warunki lokalowe to budynek przy ulicy Podzamcze 34. 

- My w tej chwili mamy 800 m² deficytu. Mieścimy się w zabytkowym budynku. Są tam wszystkie wydziały oprócz zespołu kuratorów, który ma swoją siedzibę na ulicy Wolności – opowiada Katarzyna Hein. – Rocznie w naszym sądzie jest 12 tysięcy spraw rozpoznawanych. Za tymi cyframi kryją się ludzie.

Przekonywała radnych, że lokalizacja w centrum miasta jest dla sądu bardzo istotna, przede wszystkim z punktu widzenia petenta. 

- Chcielibyśmy otworzyć ośrodek kuratorski, który jest moim oczkiem w głowie. Potrzebujemy lokalu. Budynek na Podzamczu pozwoliłby na funkcjonowanie zespołu kuratorskiego i wydziału rodzinnego, który w obecnym budynku mieści się na piętrze. Przychodzi do niego sporo osób, które nie zawsze są sprawne fizycznie. Pokonanie kilku schodów jest dla nich trudne – argumentuje Hein. 

Ponadto w budynku tym miałby funkcjonować również wydział ksiąg wieczystych. Natomiast wydział cywilny miałby mieścić się na parterze, co oznacza lepszą dostępność dla obywateli. Kurator zaznaczyła, że dodatkowe korzyści dla petentów to winda w budynku przy ulicy Podzamcze i większy parking.

- Budynek na ulicy Podzamcze spełnia wszystkie te warunki – podkreśla.

Wylicza, że w 2023 roku były 104 wnioski z policji w sprawie nieletnich. Natomiast na dzień 15 listopada 2024 r. były 123 takie wnioski. Tym bardziej jest pilna potrzeba stworzenia ośrodka kuratorskiego.

- Taki ośrodek pracuje stale od poniedziałku do piątku popołudniami, od godziny 15:00 do 19:00. Zajmuje się nie tylko resocjalizacją, ale także dożywianiem, pomocą w odrabianiu lekcji i zajęciami w czasie wolnym – przekonuje kurator. – Lokalizacja na ulicy Podzamcze zapewnia większe bezpieczeństwo dzieci i młodzieży, bo to centrum miasta, dobrze zabezpieczone i dobrze oświetlone. Nie wyobrażam sobie ośrodka znajdującego się na obrzeżach miasta. 

Przekonywała również argumentami finansowymi, wskazując, że sąd będzie pewnym płatnikiem czynszu. 

Dowiadujemy się również, że w Miastku i w innych miastach ośrodki kuratorskie od dawna funkcjonują. W Bytowie nie ma takiej instytucji.

- Obecnie jest 8 etatów kuratorskich, z czego 7 jest obsadzonych – opowiada kurator Hein. 

W tej grupie są tylko 2 kuratorzy rodzinni obsługujący 7 gmin. W 2023 roku doszło do zmiany ustawy. Umożliwia ona utworzenie ośrodka kuratorskiego również tym kuratorom, którzy na co dzień zajmują się osobami dorosłymi. 

- Ja jestem kuratorem dla dorosłych i w związku z tą zmianą podjęłam działania o utworzenie ośrodka kuratorskiego – wyjaśnia Katarzyna Hein. 

Radny Andrzej Borzyszkowski zauważa, że może  być to odbierane jako próba wyręczenia Ministerstwa Sprawiedliwości. Jego zdaniem utworzenie ośrodka kuratorskiego mogłoby być finansowane z budżetu centralnego poprzez stworzenie zupełnie nowego obiektu. 

- Ministerstwo Sprawiedliwości idzie na łatwiznę – komentuje Borzyszkowski. 

Radny Krzysztof Zwara ujawnia, że przez kilka lat był kuratorem społecznym. Twierdzi, że kibicuje utworzeniu takiego ośrodka, ponieważ wiele dzieci znajduje się w trudnych sytuacjach i nie ma nawet miejsca do odrabiania lekcji. 

Jakie jest twoje zdanie? Gmina powinna oddać budynek inkubatora sądowi, czy organizacjom pozarządowym?

[ZT]17667[/ZT]