Policjanci ustalili i zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzewanych o włamania do myjni samochodowej, z której zginęły prawie 4 tysiące złotych. Dwóch mieszkańców powiatu lęborskiego jest podejrzewanych o dokonania kradzieży z włamaniem oraz zniszczenia mienia o wartości ponad 12 tysięcy złotych. Za kradzież z włamaniem grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat.
W kwietniu policjanci z Posterunku Policji w Tuchomiu otrzymali informację o dwóch włamaniach. Jak ustalili mundurowi do zdarzeń doszło w jednej z myjni samochodowej na terenie Lipnicy. Funkcjonariusze natychmiast zajęli się sprawą, przyjęli zawiadomienie o przestępstwie i przesłuchali świadków. Pokrzywdzony właściciel myjni, stracił prawie 4 tysiące złotych, a wartość uszkodzonego mienia wycenił na ponad 12 tysięcy złotych.
Policjanci intensywnie pracowali nad sprawą. Śledczy i dzielnicowi zbierali informacje i bardzo wnikliwie analizowali je. Te działania pozwoliły na wytypowanie prawdopodobnych sprawców przestępstwa. W związku ze sprawą policjanci zatrzymali 30 i 37-letniego mieszkańca powiatu lęborskiego. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Dzisiaj zostaną oni przesłuchani i najprawdopodobniej usłyszą zarzuty dokonania kradzieży z włamaniem oraz zniszczenia mienia. Jeden z mężczyzn ponadto usłyszy siedem zarzutów dokonania kradzieży z włamaniem na terenie powiatu lęborskiego.Za kradzież z włamaniem grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat.
Stefan20:13, 30.04.2021
4 0
I tak g... im zrobią. Po odbyciu jakiejś śmiesznej kary znów zaczną kraść. Zrobić patusom, porządną, brazylijską deskoterapię to zapamiętają do końca życia! 20:13, 30.04.2021