Niedawna decyzja Pomorskiego Związku Piłki Nożnej spowodowała, że GKS Kołczygłowy może powoli zaczynać przygotowania do zmagań w sezonie 2020/21 na poziomie A klasy. Pomimo przymusowej przerwy, podczas której zawodnicy nie mieli obowiązku trenowania, nastroje były całkiem dobre.
Runda jesienna w wykonaniu ekipy GKS-u Kołczygłowy była niezwykle udana. Zespół zakończył zmagania na pierwszym miejscu w tabeli klasy B w grupie Słupsk II, notując w dziewięciu meczach siedem zwycięstw i dwa remisy. Aspiracje względem rundy wiosennej były zatem duże - drużyna miała realne szanse na dokończenie sezonu w takim układzie i awansie do wyższej klasy rozgrywkowej.
Wszystko jednak zostało wstrzymane przez pandemię koronawirusa. Decyzją rządu, wszystkie rozgrywki, jak również same treningi zostały zawieszone i nie było wiadomo, czy i w jaki sposób sezon zostanie dograny.
Podczas zakazu treningów drużyna po prostu dostosowała się do panujących zasad i zakazów. Szkoda zmarnowanego czasu i pieniędzy na przygotowania do rundy wiosennej, ale patrząc na to, co dzieje się w innych klubach, my nie mamy prawa narzekać - mówi prezes klubu, Ireneusz Wirkus.
Wiele zespołów z podobnego poziomu rozgrywkowego stosowało metody treningu ,,online" - zawodnicy otrzymywali stosowne rozpiski, wedle których mieli samodzielnie ćwiczyć. Niektóre kluby przeznaczyły ten czas również na dokonanie remontów czy modernizacji boisk. GKS Kołczygłowy takiego obowiązku wobec swoich piłkarzy nie wprowadził.
Jesteśmy drużyną z klasy B, więc nie wprowadziliśmy obowiązku treningów. Utrzymywaliśmy kontakt i każdy w swoim zakresie trenował lub nie bez żadnego nadzoru - dodaje prezes.
Po decyzji Pomorskiego Związku Piłki Nożnej już wiadomo, że obecny sezon na poziomie B klasy nie zostanie dokończony. Zachowane jednak zostaną zasady awansów. To szczególnie dobra wiadomość dla GKS-u, który wskutek tej decyzji niebawem może zacząć powolne przygotowania do zmagań w A klasie.
[ZT]2232[/ZT]
[ALERT]1589020892735[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
EMERYT SZPAKOWSKI. Wywiad z wieloletnim prezesem ZZO
Wielki szacunek dla Pana Jerzego, choćby dni Studzienic, wyprzedziły inne gminy o takie eventy, nie mówiąc o poważniejszych przedsięwzięciach jakich było sporo
Mieszkaniec gminy
19:42, 2025-12-13
EMERYT SZPAKOWSKI. Wywiad z wieloletnim prezesem ZZO
Co z aferą wywozu gruzu za państwową kasę na jeden ze sportowych obiektów w Bytowie? Czy sprawa też została umorzona?
selektor
12:18, 2025-12-13
JELEŃ BEZ POMOSTU. Na pewno nie w 2026 roku
Przyglądam się, lata mijają, dietę biorą, czas mija, o to chodziło. Czy się wstydzą? Czy jest poczucie żenady? Jak będą na listach kolejnych wyborów to dadzą nam odpowiedź. A wyborcy? Też pokażą…że próg bezmyślności i naiwności jeszcze nie został przekroczony. Śmiać się tylko pozostaje…przez łzy.
Zwykły obywatel
11:01, 2025-12-13
JELEŃ BEZ POMOSTU. Na pewno nie w 2026 roku
Nie wiem czy szanowni internauci pamietają Jelen z lat 70 tych. Pomost o który jest teraz batalia był częscią kompleksu. Był pomost była restauracja na wodzie , w której można było posiedziec kupic lody ciastka itd.. a nawet odbywały sie tam występy muzyczne. Obok był przystań dla kajaków i rowerów wodnych... Po prostu to miejsce tętniło życiem letnim dla wszystkich. Jeleń to było coś.. dokąd warto jechać , iść , nawet autobusy woziły ludzi.. ALe to se ne wrati... Widząc jak sprawy sie rozwijaja albo zwijaja o pomost.. tylko pomost. pomościk.
Mario
22:31, 2025-12-12