Wczorajszy dzień na drogach powiatu bytowskiego obfitował w na szczęście tylko jedno zdarzenie drogowe, ale za to dość groźne. Poza tym bytowscy policjanci odnotowali dwie niegroźne stłuczki.
Do groźnego zdarzenia doszło wczoraj z samego rana na drodze krajowej nr 21 na odcinku Trzebielino - Zielin. Około godziny 5:12 kierujący ciężarowym dafem z naczepą stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu. W zdarzeniu na szczęście nikt nie ucierpiał, zaś kierowca był trzeźwy, choć został ukarany mandatem. Prace polegające na wyciągnięciu pojazdu z rowu spowodowały, iż przez kilka następnych godzin na DK 21 tworzyły się kilkumetrowe korki.
Półtorej godziny później w okolicach Wojska kierująca fordem najprawdopodobniej nie dostosowała prędkości do warunków drogowych oraz bezpiecznego odstępu od poprzedzającego pojazdu i najechała na tył fiata. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał, kierujący byli trzeźwi. Sprawczyni kolizji za popełnione wykroczenie został ukarana mandatem.
Podobna sytuacja miała miejsce o godzinie 14:15 w Miastku. Kierowca peugeota, wykonując manewr cofania nie zachował należytej ostrożności i uderzył w pojazd marki BMW. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał, kierujący byli trzeźwi. Sprawca kolizji za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem.
[ZT]1881[/ZT]
[ALERT]1581510423268[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz