Utrzymane zostały zarzuty wobec Renaty Kiempy, byłej prezes miasteckiego szpitala. Niewykluczone, że sprawa znajdzie się na sądowej wokandzie. Więcej szczęścia miała podległa jej niegdyś lekarka Magdalena T. – chociaż wcześniej usłyszała zarzut, na dalszym etapie została oczyszczona z podejrzenia. Takie informacje przekazała Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy, która od kilku lat prowadzi postępowanie w tej sprawie. Chodziło o nieprawidłowości, do jakich miało dochodzić w miasteckim szpitalu.
– Przeciwko Renacie Kiempie utrzymano zarzuty, a w odniesieniu do osoby Magdaleny T. prokurator wydał postanowienie o umorzeniu postępowania. Wynika to ze złożonych wyjaśnień i zeznań świadków, w tym jednej osoby współpodejrzanej. Wina polegająca na umyślnym poświadczeniu nieprawdy w dokumentach nie może zostać wykazana – mówi Agnieszka Okońska-Adamska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.
Zarzuty wobec Magdaleny T. dotyczyły wystawienia zaświadczenia lekarskiego, które miało być poświadczeniem nieprawdy. Zarzut ten jednak nie obronił się w świetle zebranych dowodów.
[CGK]642[/CGK]
W innej sytuacji znajduje się była prezes Renata Kiempa, która poprosiła o podawanie pełnego nazwiska, oraz jej była podwładna Magdalena D. Obie mogą stanąć przed sądem, ponieważ zarzuty wobec tych osób zostały utrzymane. W przypadku Renaty Kiempy zarzuty dotyczą:
– działania na szkodę Szpitala Miejskiego w Miastku,
– naruszenia przepisów ustawy o rachunkowości,
– podania w księgach rachunkowych nierzetelnych danych,
– oraz nakłaniania do poświadczenia nieprawdy.
Magdalenie D. postawiono zarzut przekazania osobie nieuprawnionej dokumentów objętych tajemnicą zawodową. Osobą tą miała być Renata Kiempa, już po zwolnieniu z funkcji prezesa szpitala. Magdalena D. została nagrana przez kamerę monitoringu w momencie, gdy przekazywała dokumenty swojej byłej szefowej, która podjechała pod jej dom.
– Renata Kiempa złożyła obszerne wyjaśnienia oraz przedstawiła rozbudowaną dokumentację. Kwestionuje pewne wnioski wynikające z opinii specjalistycznych zebranych w sprawie. Prokurator przekaże te uwagi biegłym, aby uzyskać stanowisko w tej sprawie. Musimy zweryfikować stanowisko oskarżonej i jej obrońców – wyjaśnia Agnieszka Okońska-Adamska.
[ZT]18579[/ZT]
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ibytow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz