Zamknij

Dodaj komentarz

Hip-hop, mural i energia! Trzebielino w rytmie rapu

Mateusz Węsierski Mateusz Węsierski 11:00, 15.10.2025 Aktualizacja: 14:35, 15.10.2025
2 Nowy mural na bibliotece w Trzebielinie to prawdziwe dzieło sztuki Nowy mural na bibliotece w Trzebielinie to prawdziwe dzieło sztuki

W miniony weekend Trzebielino zamieniło się w scenę dla miłośników kultury hip-hop. Zorganizowano pierwszy w gminie Łap Rap Festiwal, który — choć przyciągnął mniejszą niż oczekiwano publiczność — zostawił po sobie ogromną dawkę energii, pozytywnych emocji i… nowy mural!

Frekwencja nie była rekordowa, ale atmosfera – bezcenna. Policja straszyła, że będą tłumy, więc zabezpieczenie mieliśmy pełne: ochrona, medycy, wszystko przygotowane. Ale przyszło może około 400 osób w szczytowym momencie – mówi Marta Sikora, dyrektor Biblioteki – Gminnego Centrum Kultury w Trzebielinie.

Jak dodaje, termin imprezy był niezależny od organizatorów.

KPO spóźniło się z ogłoszeniem wyników, a my musieliśmy zmieścić się w terminie do końca lutego, więc nie mieliśmy wyboru. Pogoda też zrobiła swoje, ale i tak było ciepło i naprawdę klimatycznie – tłumaczy dyrektor.

 


👵 Seniorzy pod sceną, freestyle i breakdance

Choć hip-hop nie należy do najpopularniejszych gatunków w gminnych ośrodkach kultury, wydarzenie okazało się prawdziwym zaskoczeniem.

Było sporo seniorów, którzy bawili się do samego końca! Pani Wanda, która ma 90 lat, rozmawiała z Wujkiem Samo Zło chyba z 20 minut, a on później… freestylował specjalnie dla niej! – śmieje się Sikora.

Publiczność rozgrzała też grupa breakdance NASA z Koszalina, której popisy — jak mówi dyrektor — „trzeba było oglądać z otwartą buzią”.

Młodzież wyczyniała takie rzeczy, że szczęki trzeba było zbierać z podłogi. Wujek Samo Zło prowadził imprezę z energią, freestylował z publicznością, był w kontakcie z ludźmi przez cały czas – opowiada Sikora.

Nieco inaczej zachowała się grupa Jeden Osiem L – zrobili swoje show, ale nie zostali dłużej z fanami.

Zaśpiewali i odjechali. Nie zrobili sobie nawet zdjęcia z uczestnikami wydarzenia – dodaje z lekkim żalem dyrektor.

Nie zabrakło też lokalnych akcentów – na scenie pojawili się raperzy ze Słupska z projektu Hip-Hop Druga Szansa, a w konkursie na najlepsze wykonanie utworu z repertuaru Hady i Bezczela zwycięzca otrzymał 2 tysiące złotych do wykorzystania w studio nagraniowym.

 


 

🎨 Trzy dni malowania i nowy symbol Trzebielina

Największą atrakcją towarzyszącą imprezie był powstający przez trzy dni mural na ścianie biblioteki, wykonany pod kierunkiem artysty Cukina.

To cudowny mural, który tworzyła młodzież — nasza lokalna i przyjezdna. Cukin zostawił po sobie wspaniałe dzieło. Ściana była wcześniej w kiepskim stanie, ale efekt końcowy jest rewelacyjny – podkreśla Marta Sikora.

Zapytana o trwałość pracy, przyznaje z uśmiechem:

– Nie wiem, jak długo przetrwa, bo elewacja jest mocno wystawiona na warunki atmosferyczne, ale patrząc na inne murale w regionie, powinniśmy się nim cieszyć latami.

Nowe dzieło już stało się artystycznym symbolem Trzebielina.

Trzeba przyjechać i zobaczyć na żywo! Kolory, które kiedyś wydawały mi się zbyt odważne, dziś z dumą pokazują naszą tożsamość – mówi dyrektor.

Nie zabrakło też poczucia humoru i lokalnych smaczków – m.in. literackich żartów na grzbietach książek namalowanych na muralu.

– Mamy takie tytuły jak „Harry Potter i Komnata Gryzaków”, „Przeminęło z Wiatrołomem”, „Siedem i Tajemnica Glewnika”, „Romeo i Seniorita” czy „Harcerze i Stara Mleczarnia”. Wymyśliliśmy je wspólnie z Pauliną, żeby nadać naszemu miejscu lokalny charakter – opowiada Sikora.

Dyrektor już myśli o kontynuacji imprezy.

VOL 2 – tak nazwałam roboczo przyszłoroczną edycję. Znowu hip-hop, tylko w innym terminie, żeby pogoda bardziej sprzyjała. Pomysłów mamy mnóstwo, a mural to dopiero początek. Już myślimy o froncie biblioteki – zapowiada z uśmiechem.

 


 

🎧 „Nie żałujemy ani chwili”

Choć wydarzenie miało niszowy charakter i przyciągnęło głównie fanów hip-hopu, jego odbiór okazał się bardzo pozytywny.

Ludzie mieli niesamowitą energię, więc ani przez chwilę nie żałowałam tej imprezy. Młodzież, dorośli i seniorzy bawili się razem. To największa wartość tego wydarzenia – podsumowuje Marta Sikora.

[ZT]21428[/ZT]

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (2)

mieszkaniec mieszkaniec

2 0

To była niesamowita impreza coś czego jeszcze tutaj nie było. Dziękujemy i chcemy więcej

12:45, 15.10.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

Hh-fanHh-fan

2 0

Niech żałują ci którzy woleli siedzieć w domu w telefonach. Fenomenalna impreza z *%#)!& lineupem. Szacun dla organizatorów. Macie spoko władze że się zgodziły na taki festiwal. Joł!

13:49, 15.10.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%