10 lat po otwarciu, zbudowana za 50 mln zł biogazownia w Piaszczynie przestała działać. Miejscowi alarmują, że nie ma nawet stróżów pilnujących zakładu. Wszyscy pracownicy zostali skierowani do swoich domów. Produkcja stanęła. Jest zagrożenie, że potężna firma już nie zostanie uruchomiona.
- To jedyna biogazownia w powiecie bytowskim. Była perełką. Świetnie funkcjonowała przez lata, ale teraz doszło podobno do jakichś sporów właścicielskich. Firma nie działa i obawiamy się, że całkowicie upadnie, a następnie zakład zostanie rozkradziony - alarmuje mieszkaniec Piaszczyny.
Miejscowy radny Piotr Milda potwierdza, że biogazownia przestała funkcjonować.
- Nie wiem, co tam się dzieje. Ewidentnie widać, że jest pusto. Ludzie do pracy nie chodzą. Nie ma nawet stróży - mówi Piotr Milda.
Z informacji publicznych wynika, że spółka Gamawind zarejestrowana w Poznaniu nadal funkcjonuje. Jej kapitał zakładowy do 600 tys. zł. Aktualnym prezesem jest Barbara Romanowska. Ich strona internetowa została wyłączona. Jeszcze w marcu tego roku publikowali ogłoszenia o pracę, poszukując osoby obsługującej proces produkcji. Oferowali pensję 6 tys. zł brutto. Od tamtej pory żadnych ogłoszeń nie ma. Co tam się dzieje?
- Faktycznie jest zastój. Z naszych informacji wynika, że chcą sprzedać udziały. Pracownicy nie zostali zwolnieni, ale aktualnie nie świadczą pracy. Plan podobno jest taki, że udziały mają być przyjęte razem z pracownikami. Dlatego nie wypowiedziano umów o pracę. Jednocześnie niestety od jakiegoś czasu ludzie nie mają wynagrodzeń - informuje osoba znająca realia spółki Gamawind.
Pracownicy aktualnie czekają na rozwój wydarzeń, mając nadzieję, że wrócą do pracy. Dotychczas pracowało tam około 30 osób.
[ZT]6496[/ZT]
3 1
Pytam się co z ludźmi pracy?jak mają utrzymać rodziny,czy zarobią na chleb? też człowiek zasuwał kiedyś po 12 a nawet i 16 godzin dziennie, także wiem co to znaczy uczciwa i ciężka praca, dzisiaj mogę więc pouczać ludzi, ja to wam mówię wasz ekspert od spraw życiowych a wiem co mówię bo z nie jednego pieca chleb jadłem tylko że nikt mnie nie chce słuchać bo każdy udaje mądrzejszego od siebie
P.S. ostatnio chamskie i bardzo brzydkie komentarze były pisane w moją stronę, mam to gdzieś, możecie mnie wyzywać krytykować obgadywać obrażać powtarzam mam to gdzieś, a powiem krytykantom jedno, kto choć raz trochę mnie posłucha to na pewno zimą w dziurawych butach chodził nie będzie, pozdrawiam krytykantów .