Zamknij

Dodaj komentarz

Katarzyna Klaman Mistrzynią Świata! Spektakularny TRIUMF w Santa Susana!

Aleksander Kapusta Aleksander Kapusta 12:29, 17.11.2025 Aktualizacja: 10:40, 17.11.2025
Skomentuj fot. Katarzyna Klaman fot. Katarzyna Klaman

Katarzyna Klaman z Fabryki Zdrowia spełniła swój największy sportowy cel – w Santa Susana została Mistrzynią Świata Bodyfitness. Na scenie IFBB SemiPro World Championships nie tylko zachwyciła formą, ale też potwierdziła dominację w swojej kategorii. Był to jej najważniejszy start sezonu, do którego przygotowywała się przez ostatnie miesiące z chirurgiczną precyzją.

– Gratulacje, Mistrzyni! Ogromne brawa dla naszej niesamowitej Katarzyny Klaman za spektakularny występ na scenie IFFB SemiPro World Championships w kategorii Bodyfitness Open! To jest dowód na to, że ciężka praca, determinacja i codzienna walka z własnymi słabościami zawsze przynoszą rezultaty. Jesteśmy dumni, że trenujesz z nami! – podkreśla Daniel Kreft.

Triumf w Santa Susana to zwieńczenie serii udanych startów – od Mistrzostw Wielkopolski, przez Puchar Polski, aż po uzyskanie kwalifikacji do światowego czempionatu. Tym razem stawka była jednak największa. Na hiszpańskiej scenie Klaman stanęła do rywalizacji z najlepszymi zawodniczkami z całego świata, prezentując formę, która – jak oceniali sędziowie – była kompletna: symetryczna, dopracowana i sportowo bezbłędna.

- Czuję się spełniona. Cel został osiągnięty. Nie przyszło to łatwo, ale jak widać, ciężka praca przynosi efekty. Było świetnie. Teraz muszę chwilę odpocząć, jednak oczywiście nie zamierzam zwalniać tempa. Nie ma mowy o sportowej emeryturze, gdyż to nie tylko moja pasja, ale i styl życia - mówi Katarzyna Klaman.

Zwycięstwo w Santa Susana to nie tylko symboliczna korona, ale również potwierdzenie wieloletniej konsekwencji, dyscypliny i sportowej wizji, o której zawodniczka mówiła w trakcie przygotowań. Jej droga po złoto była oparta na rutynie, intensywnym treningu, precyzyjnej diecie i niezmiennej wierze w proces. Teraz, jako Mistrzyni Świata Bodyfitness, Klaman zamyka sezon w najlepszy możliwy sposób – z tytułem, o którym marzyła od lat.

- Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Jeszcze nie zdecydowałam, co będę dalej robić. Nie wykluczam zmiany dyscypliny. Może biegi z przeszkodami? Czas pokaże. Na razie chce się nacieszyć tym, co osiągnęłam - dodaje Katarzyna Klaman. 

Katarzyna zapowiada, że to dopiero początek kolejnych wyzwań, a jej sportowa ambicja nie zwalnia tempa. W Bytowie już mówią, że nadchodzi nowy rozdział w historii lokalnego bodyfitness – rozdział pisany złotymi literami.

- Teraz mogę skupić się na rozwoju mojego klubu, czyli Fabryki Zdrowia. Walczę także, aby w Bytowie pojawiła się klatka treningowa, do biegów typu Runmageddon. Jesteśmy na dobrej drodze. Wierzę, że wkrótce na mapie naszego miasta pojawi się takie miejsce - kończy Katarzyna Klaman. 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%