Zamknij

Dodaj komentarz

Czarek Konkol nie zwalnia tempa! Młody Bytowiak z kolejnymi zwycięstwami

Aleksander Kapusta Aleksander Kapusta 14:00, 28.11.2025 Aktualizacja: 10:04, 28.11.2025
Skomentuj Cezary Konkol wygrał dwa kolejne wyścigi Pucharu Polski – w Koźminku i Środzie Cezary Konkol wygrał dwa kolejne wyścigi Pucharu Polski – w Koźminku i Środzie

Wielka forma, żelazna konsekwencja i sportowa dojrzałość, której mógłby pozazdrościć niejeden starszy zawodnik — Czarek Konkol, młody kolarz z Bytowa reprezentujący barwy GKS Cartusia Kartuzy, wszedł w drugą część sezonu z prawdziwym przytupem. Po powrocie z mistrzostw Europy, gdzie otarł się o pierwszą dziesiątkę, w polskich wyścigach znów jest absolutnie nie do zatrzymania.

Dublet w Pucharze Polski – Konkol znów poza zasięgiem

Weekend 22–23 listopada okazał się dla Czarka popisem siły i konsekwencji. Najpierw w Koźminku, a dzień później w Środzie Wielkopolskiej młody kolarz pewnie wygrał dwa kolejne wyścigi Pucharu Polski.

Były to jego siódme i ósme triumfy w tym sezonie, co jasno pokazuje, że w kategorii młodzików wyrasta na jednego z najpoważniejszych kandydatów do końcowego zwycięstwa w całym cyklu.

W obu startach Konkol szybko narzucał swoje tempo. Wielokrotnie już udowodnił, że znakomicie rozpoznaje moment na atak — i tym razem zrobił to bezbłędnie. Rywale oglądali jedynie jego tylne koło.

Mistrzostwa Europy: świetny wynik, choć pech zabrał jeszcze więcej

Tydzień wcześniej zawodnik walczył na mistrzostwach Europy na Słowacji. W stawce ponad 60 najmocniejszych młodych kolarzy w Europie od początku musiał radzić sobie z przeciwnościami. Losowanie ponownie zepchnęło go na odległe pozycje w kwalifikacjach, przez co do wyścigu głównego ruszał dopiero z trzeciego rzędu.

Na początku rywalizacji wpadł w kraksę z belgijskim zawodnikiem i spadł na 26. miejsce. Wiele osób mogłoby w tym momencie odpuścić, ale nie Czarek. Ruszył w pogoń, jakiej dawno nie oglądano — mijał rywali jeden po drugim i ostatecznie finiszował na 17. miejscu w Europie.

Analiza czasów okrążeń pokazała, że pierwsza dziesiątka była w zasięgu.

„Tak wygląda europejski sport” – mówi tata zawodnika

Ojciec Czarka podkreśla ogromną wartość zdobytego doświadczenia.

W końcu zobaczyliśmy, jak wygląda ściganie na absolutnym europejskim poziomie. W boksach po dwóch mechaników, zapasowe rowery, pełna logistyka. My mieliśmy sprzęt pożyczony. Ale właśnie po to jedzie się na mistrzostwa Europy — żeby zobaczyć, ile jeszcze można zrobić w przyszłości.

Dodaje, że mimo sportowej złości syna, wszyscy — łącznie z trenerem — wierzą, że za rok walka o czołową dziesiątkę będzie realna jak nigdy wcześniej.

Kolejne cele już na horyzoncie

Teraz jednak pełna koncentracja znów wraca na krajowe podwórko, gdzie przed zawodnikiem kolejne wyścigi Pucharu Polski. Patrząc na obecną formę Konkol wygląda na kogoś, kto dopiero się rozpędza.

[ZT]21714[/ZT]

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%