Brawurowa jazda 38-latka zakończyła się uderzeniem w płot prywatnej posesji. Gdy na miejsce przyjechali policjanci, okazało się, że kierowca nie posiada prawa jazdy i jest nietrzeźwy. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
W niedziele wieczorem dyżurny bytowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w Gostkowie. Na miejsce zostali zadysponowani policjanci i służby ratunkowe. Jak wstępnie ustalili mundurowi 38-letni kierowca Volkswagena jadąc z dwoma pasażerkami, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi i uderzył w płot prywatnej posesji. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
- Funkcjonariusze sprawdzili trzeźwość kierowcy i okazało się, że ma on prawie promil alkoholu w organizmie. Dodatkowo mieszkaniec naszego powiatu nie posiadał on uprawnień do kierowania pojazdami. Teraz mężczyzna odpowie za swoje czyny przed sądem - mówi sierż. Dawid Łaszcz, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Bytowie.
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Policjanci apelują o rozsądek oraz trzeźwość na drodze.

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Radni ZATWIERDZILI WIELOMILIONOWE POŻYCZKI
Niech się tak lekko nie zadłużają bo później ja muszę w podatkach ,coraz wyższych spłacać ten dlug
Iii
09:14, 2025-12-20
Świąteczna PODWYŻKA dla Gospodarka ZATWIERDZONA
Pensja na poziomie premiera Polski. Zadłużanie miasta aby zrobić remont korytka.
Bez komentarza
01:24, 2025-12-20
Radni ZATWIERDZILI WIELOMILIONOWE POŻYCZKI
Pokaż teraz prawdziwą twarz Ireneuszu............................ ..
Wyborca
21:32, 2025-12-19
Lampa na środku ronda. Kierowca ciężarówki alarmuje
Mam nadzieję że Gmina nie zlikwiduje tego ronda. Od momentu uruchomienia komunikacji miejskiej i zastąpienia starych progów zwalniających "nowoczesnymi" Ulica Styp-Rekowskiego i dalej Popiełuszki stały się "nową obwodnicą". Zwłaszcza dla dużych aut i ciężarówek, których większy rozstaw kół omija nowe spowalniacze. Kierowcy zwłaszcza zawodowi cenią swój czas, bo przejazd tą trasą jest szybszy, niż w godzinach szczytu zakorkowaną drogą wojewódzką. Zresztą osobówki też masowo wykorzystują tą "obwodnicę" Nie sądzę aby zamysłem Gminy było przekierowanie tranzytu z drogi wojewódzkiej na drogi gminne. W tej chwili jedynym spowalniaczem na ul. Popiełuszki jest istniejące rondo. Jego likwidacja spowoduje, że ta ulica jako prosty odcinek przekształci się w tor wyścigowy dla piratów. Niech Bóg będzie miał w opiece przechodzących tam pieszych. Pozostawiam włodarzom powyższe uwagi do przemyślenia.
Obserwator
21:17, 2025-12-19