Nawet 200 tysięcy osób może otrzymać wezwania do wojska. Centrum Rekrutacji wznowiło obowiązkowe ćwiczenia dla rezerwistów.
Media obiegła informacja o tym, że Ministerstwo Obrony Narodowej szykuje się do ćwiczeń wojskowych w 2023 roku, które obejmą nawet 200 tysięcy osób.
Liczba, choć może robić wrażenie, to jak wskazuje szef Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji nie różni się od projektów, które były w 2022 i 2021 roku.
Ćwiczenia wojskowe mogą odbyć, zgodnie z ustawą o obronie ojczyzny, żołnierze pasywnej rezerwy. To osoby, które mają uregulowany stosunek do służby wojskowej, ale nie pełnią innego rodzaju służby wojskowej, nie podlegają militaryzacji oraz nie ukończyły 55. roku życia (w przypadku osób posiadających stopień podoficerski lub oficerski 63. roku życia).
- Głównym naborem na ćwiczenia żołnierzy rezerwy są zasoby żołnierzy znajdujących się w pasywnej rezerwie. I tutaj głównie skupiamy się na osobach, które odbyły służbę wojskową, mają złożoną przysięgę wojskowa i nadany przydział mobilizacyjny w konkretnej jednostce wojskowej - mówił Bryś.
Jak mówił szef CWCR ćwiczenia mają trwać nie dłużej niż dwa tygodnie. W tym czasie żołnierze mają zostać zapoznani z nowoczesną techniką oraz sprzętem, który wchodzi na wyposażenie jednostki.
Płk Mirosław Bryś zapewnił również, że osoby które są po kwalifikacji wojskowej, mają orzeczoną kategorię zdrowia, ale nie były na szkoleniu wojskowym, nie składały przysięgi mogą zostać powołane, ale takich osób nie będzie dużo.
- W sposób minimalny - to są minimalne liczby - na ćwiczenia rezerwy będą zapraszane osoby, które do tej pory nie miały przeszkolenia wojskowego - mówił.
Ćwiczenia dla takich osób mają trwać dwa dni i odbywać się w weekendy.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
TRAGEDIA w Bytowie. NIE ŻYJE UCZEŃ szkoły branżowej
Pokolenie, które nie wie do czego służy śrubokręt. Jedyny sens to smartfon i wifi. Teraz są efekty. Kraj z taką grupą nieporadnych młodych ludzi, którzy sens życia widzĄ TYLKO I WYŁĄCZNIE na społecznościówkach bardzo szybko upadnie. Niestety. Tragedia. Dzisiejsze pokolenie 16-23- to tragedia! Oczywiście są wyjątki, ale to promil.
tikćwok
19:05, 2025-10-18
TRAGEDIA w Bytowie. NIE ŻYJE UCZEŃ szkoły branżowej
Jedynymi winnymi tej sytuacji są Ci uczniowie oraz rodzice którzy wychowali takie potwory czerpiące radość z ubliżania innym
Winni
17:07, 2025-10-18
TRAGEDIA w Bytowie. NIE ŻYJE UCZEŃ szkoły branżowej
Zamknąć szkołę ! Taką mam koncepcję.
Zenon Kapusta
16:31, 2025-10-18
TRAGEDIA w Bytowie. NIE ŻYJE UCZEŃ szkoły branżowej
Oczywiście, że w 1szej kolejności winni są rodzice takich dzieciaków. Brak kontroli, tzw. bezstresowe wychowanie, brak czasu dla swoich dzieci robi swoje. Dziś wychowuje takich internet i grupy rówieśnicze. Szkoła też ma dużo za uszami. To tylko brzmi tak pięknie w teorii, że mają wykwalifikowanych pedagogów, psychologów etc. W praktyce wygląda to zupełnie inaczej. Jak zgłasza się jakiś problem do szkoły, to odpowiadają, że wyolbrzymiasz problem, albo jesteś przewrażliwiony itd. I na tym temat się kończy. Aha, albo stawiają Cię pod murem i wyskakują z tekstem, że jeśli nie pasuje ci szkoła, to ją zmień. Co za czasy żeby to ofiara musiała zmieniać szkołę, bo jest szykanowana itp, a nie oprawca! Kolejne samobójstwo nastolatka, tyle się o tym trąbi i nic. Zamiast obowiązkowe lekcje n.t zapobiegania takim tragediom, sygnałom, profilaktyka, ale po co. Takie zajęcia powinny być w szkole obowiązkowe jak język polski czy matematyka. Nikt nie wyciąga z takich tragedii żadnej „ lekcji”… Bo po co? Wygoda, przecież to nie dotyczy mojego dziecka itd. Tzw. spychologia. Przykre, ale jakże prawdziwe.
XYZ
14:31, 2025-10-18