Zamknij

Ksiądz z bytowskiej parafii - pierwsza ,,ofiara" zamkniętych salonów fryzjerskich

09:42, 20.04.2020 Aktualizacja: 09:44, 20.04.2020
Skomentuj Fot. Parafia św. Katarzyny w Bytowie FB Fot. Parafia św. Katarzyny w Bytowie FB

Zamknięte salony fryzjerskie sprawiają, że wiele osób na własną rękę musi sobie radzić z nadmiarem włosów na głowie. Dobitnie przekonał się o tym ksiądz z Parafii św. Katarzyny w Bytowie.

Jednym ze skutków wprowadzanych obostrzeń przez polski rząd jest zamykanie punktów usługowych. Do grona niedostępnych aktualnie miejsc można zaliczyć między innymi kosmetyczki, siłownie czy fryzjerów. Zwłaszcza w kontekście tych ostatnich pandemia koronawirusa wywołuje konieczność radzenia sobie na własną rękę, co nierzadko kończy się dość zabawnie. W sieci można znaleźć kilka przykładów akcji, które internauci związali z samodzielnym obcinaniem włosów.

Na taki ruch zdecydował się ks. Robert Kierbic z Parafii św. Katarzyny w Bytowie. Na oficjalnym profilu na Facebooku pojawiło się zabawne zdjęcie z momentu obcinania włosów duchownemu. ,,Pierwsza plebanijna ofiara zamkniętych salonów fryzjerskich" - taki podpis znalazł się pod fotografią, wraz z hashtagami: #zostanwdomu #zabierzksiedzanaspacer #jakdobrzegdybraciamieszkajarazem #usmiechnijsie.

A czy Wy macie podobne historie? Również samodzielnie musieliście pozbawić się nadmiaru włosów? Czekamy na Wasze zdjęcia!

[ALERT]1587368605589[/ALERT]

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%