Spuścizna ś.p. Stefana Sobisza - tak można określić procedurę przymusowego odbierania ziemi rolnej bytowskiemu hodowcy kur, powszechnie znanemu, byłemu szefowi rady nadzorczej Wodociągów Miejskich - Bogdanowi Gierszewskiemu. Zamordowany jesienią 2021 Sobisz wykrył ten proceder i zgłosił do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa. Ustalenia zmarłego rolnika potwierdzono uznając, że Bogdan Gierszewski w nielegalny sposób przejął państwowe grunty rolne. Znaczna część tych transakcji w 2019 roku uległa przedawnieniu. Uznano, że dla 9 działek przedawnienia nie ma. Rozpoczęto wówczas procedurę przymusowego odkupu gruntów, która trwa do dziś.
To prawie 100 hektarów ziemi rolnej. Ustalono, że Gierszewski namawiał do współpracy rolników, którzy mieli prawo pierwokupu. Mając wiedzę na temat takich umów, docierał do nich gdy kończyła się umowa dzierżawy. Rolnicy kupowali grunty. Zgodnie z prawem nie mogli ich sprzedać przez 10 lat. Według Stefana Sobisza kupujący nie mieli kapitału, a i tak działki rolne nabywali.
- W przypadku rodziny Sz. z gm. Tuchomie mówimy o kwocie ok. 1,3 mln zł! - podkreślał Sobisz.
Wymieniał m.in. 56 hektarów w Dąbrówce przejęte od rodziny Sz., 21 hektarów w Świątkowie przejęte od Wiesława H. z Chomic i 8 hektarów w Żukówku przejęte od Stanisława B.
Jedna z nielegalnie nabytych działek ma 43 hektary i znajduje się w pobliżu Dąbrówki
[ZT]2132[/ZT]
[ZT]7477[/ZT]
Akty notarialne oddania ziemi “w drodze zamiany” zawierano już po kilku dniach od zrealizowania prawa pierwokupu. Akty sporządzała bytowska kancelaria notarialna. KOWR potwierdza teraz, że było to złamanie przepisów o obrocie ziemią rolną.
Niebawem miną 4 lata od momentu gdy Stefan Sobisz wykrył ten proceder. Niestety, rolnik nie doczekał się zakończenia tej sprawy. W listopadzie 2021 r. został zamordowany na własnym podwórku w Pomysku Wielkim. Śledztwo w tej sprawie trwa. Podejrzanych nie ma. Postępowanie przejęła Komenda Wojewódzka Policji w Gdańsku.
Tak samo wciąż trwa procedura ponownego przejęcia gruntów rolnych nieprawnie nabytych przez bytowskiego hodowcę kur.
- Kontynuowane są czynności zmierzające do wyegzekwowania praw przysługujących KOWR na drodze sądowej, gdyż wszelkie czynności przedsądowe wymagane przepisami kodeksu postępowania cywilnego zostały już wykonane - informuje Rafał Jan Karlikowski z Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa.
Dowiadujemy się, że w stosunku do nieruchomości oznaczonych numerami 197/17 i 197/5 obręb Żukówko oraz 281/1 i 278/2 obręb Sierzno do Sądu Okręgowego w Słupsku złożono pozwy o zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli o przeniesienie na Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa prawa własności tych nieruchomości. To tzw. przymusowy wykup realizowany w momencie, gdy właściciel ziemi rolnej wszedł w jej posiadanie w nielegalny sposób.
[ZT]5994[/ZT]
Natomiast w stosunku do działek 28/7 i 28/6 obręb Dąbrówka, 1/27 obręb Świątkowo, 73/33 obręb Nożynko oraz 74/1 obręb Udorpie trwa przygotowywanie pozwów w celu skierowania spraw na drogę postępowania sądowego.
Warto przypomnieć, że Stefan Sobisz złożył w tej sprawie zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Bytowska policja odmówiła wszczęcia śledztwa. Ustalono, że prawo dotyczące obrotu ziemią rolną nie ma obostrzeń pozwalających na postawienie zarzutów karnych. Według policjantów nie doszło tu też do oszustwa, więc sprawa ma się zakończyć na przymusowym odkupie gruntów rolnych.
- To nie wszystkie przejęte w ten sposób działki. Jest ich więcej. Udowodnię to! - zapowiadał Stefan Sobisz.
Jeśli nawet tak było, nie zdążył tego zrealizować.
Nieżyjący rolnik Stefan Sobisz wykrył nielegalny proceder przejmowania gruntów rolnych
[ZT]5308[/ZT]
DZIAŁKI UTRACONE?
Lista działek, które KOWR odbiera Bogdanowi Gierszewskiemu:
197/17 obręb Żukówko - 3,3 ha
197/5 obręb Żukówko - 4,7 ha
281/1 obręb Sierzno - 7,1 ha
278/2 obręb Sierzno - 3 ha
28/7 obręb Dąbrówka - 43 ha
28/6 obręb Dąbrówka - 12,7 ha
1/27 obrębie Świątkowo - 21 ha
73/33 obręb Nożynko - 2,5 ha
74/1 obręb Udorpie - 1,7 ha
ZGŁOŚ ANONIMOWO!
Masz informacje w tej lub innej sprawie?
Daj nam znać! Anonimowość prawnie gwarantowana!
tel. 513 313 112
Udorpie06:39, 31.03.2023
A jak skomentujcie nową halę Bogusia w udorpiu Temat ucichł a stara hala działa już legalnie Tyle szumu o nic haha
Gość 07:06, 31.03.2023
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia im wyżej siedzisz tym mniej widzisz
Ryszard07:08, 31.03.2023
Do kogo należała decyzja o pozwoleniu na taką działalność? Kto pomógł? Kto nic nie robi i siedzi cicho? I już jest odpowiedź na większość pytań.
Łysy z Kobylnicy 21:12, 31.03.2023
Zenujacy artykuł, dziennikarzyna. Hodowcy kur? Poziom dna.
Ja23:17, 31.03.2023
Portal totalne dno Chop zalegalizował hale i buduje kolejną Pewnie zatrudnia ze 30 osób Ma łeb na karku Takie cwaniaki najlepiej na tym wchodzą Przykład idzie z góry Co pisory wyprawiają tego ludzie nie widzą
TY07:18, 01.04.2023
Ty ja zaraz z niego świętego zrobisz.
2134518:15, 02.04.2023
Kiedy tym człowiekiem naprawdę zajmie się prokuratura i inne służby następna hala powstaje a on ma prawo gdzieś
9 0
jak wzięli w łapę to siedzą cicho