Zamknij

Nadleśniczy radzi: Dynie możesz wywieźć do lasu, ale… NIE PRZESADZAJ!

18:00, 05.11.2024 MW
Skomentuj Nadleśniczy podpowiada, że kilka dyń śmiało można wywieźć do lasu, najlepiej na skraj Nadleśniczy podpowiada, że kilka dyń śmiało można wywieźć do lasu, najlepiej na skraj

Postępująca moda strojenia obejść przy domach z okazji Halloween sprawia, że pojawia się ogromna ilość bioodpadów w postaci dyń. Nasza Czytelniczka ma dylemat. Zastanawia się, czy można je wyrzucić do lasu?

- Sporo tego mam. Nie chciałabym niepotrzebnie wypełniać pojemnika na bioodpady, więc pomyślałam, że wywiozę dynie do lasu. Nie chciałbym mieć jednak negatywnych konsekwencji w postaci kontroli Straży Leśnej. Proszę sprawdzić czy można je do lasu wyrzucić - komentuje nasza Czytelniczka. 

Sprawdzamy to u nadleśniczego z Miastka, Janusza Szredera. Wiele lat jest na stanowisku, więc powinien być zorientowany. 

- Można wyrzucić kilka sztuk, ale nie kilkadziesiąt. Z mniejszą ilością zwierzęta na pewno sobie poradzą. Jeśli chcemy pozbyć się większej ilości należy to uzgodnić z leśniczym, który wskaże miejsca, na których dynie powinny być pozostawione - informuje nadleśniczy Janusz Szreder.

Podkreśla, że dynia ma właściwości antypasożytnicze, więc jak najbardziej jest dla dzikich zwierząt użyteczna. Nie można przesadzić, bo większa ilość dyń zacznie gnić i stanie się wylęgarnią pasożytów. 

Nadleśniczy podpowiada, że dobre miejsce to granica pola i lasu. Zwierzęta z pewnością sobie z tym poradzą. Masowe wyrzucenie kilkunastu czy kilkudziesięciu dyń jest absolutnie zakazane. Byłoby to nielegalne pozbycie się bioodpadów. 

[ZT]15828[/ZT]

 

(MW)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

Olek kapusta Olek kapusta

2 1

Dobrze że są na tym świecie ludzie jak leśnicy oni jeszcze doradza mądrze ludziom,ja to wam mówię wasz ekspert od spraw życiowych, a wiem co mówię, bo z nie jednego pieca chleb jadłem, tylko że nikt mnie nie chce słuchać, bo każdy udaje mądrzejszego od siebie, dodam jeszcze że ostatnio chamskie i beszczelne komentarze były pisane w moją stronę, mam to gdzieś, możecie mnie wyzywać, krytykować, obgadywać, możecie dać kciuk w górę lub w dół, możecie mnie opluwać, mam to gdzieś, a krytykantom powiem jedno, kto choć raz trochę mnie posłucha, to na pewno nie będzie zimą w dziurawych butach chodził 21:40, 05.11.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%