Postępująca moda strojenia obejść przy domach z okazji Halloween sprawia, że pojawia się ogromna ilość bioodpadów w postaci dyń. Nasza Czytelniczka ma dylemat. Zastanawia się, czy można je wyrzucić do lasu?
- Sporo tego mam. Nie chciałabym niepotrzebnie wypełniać pojemnika na bioodpady, więc pomyślałam, że wywiozę dynie do lasu. Nie chciałbym mieć jednak negatywnych konsekwencji w postaci kontroli Straży Leśnej. Proszę sprawdzić czy można je do lasu wyrzucić - komentuje nasza Czytelniczka.
Sprawdzamy to u nadleśniczego z Miastka, Janusza Szredera. Wiele lat jest na stanowisku, więc powinien być zorientowany.
- Można wyrzucić kilka sztuk, ale nie kilkadziesiąt. Z mniejszą ilością zwierzęta na pewno sobie poradzą. Jeśli chcemy pozbyć się większej ilości należy to uzgodnić z leśniczym, który wskaże miejsca, na których dynie powinny być pozostawione - informuje nadleśniczy Janusz Szreder.
Podkreśla, że dynia ma właściwości antypasożytnicze, więc jak najbardziej jest dla dzikich zwierząt użyteczna. Nie można przesadzić, bo większa ilość dyń zacznie gnić i stanie się wylęgarnią pasożytów.
Nadleśniczy podpowiada, że dobre miejsce to granica pola i lasu. Zwierzęta z pewnością sobie z tym poradzą. Masowe wyrzucenie kilkunastu czy kilkudziesięciu dyń jest absolutnie zakazane. Byłoby to nielegalne pozbycie się bioodpadów.
[ZT]15828[/ZT]
Olek kapusta 21:40, 05.11.2024
Dobrze że są na tym świecie ludzie jak leśnicy oni jeszcze doradza mądrze ludziom,ja to wam mówię wasz ekspert od spraw życiowych, a wiem co mówię, bo z nie jednego pieca chleb jadłem, tylko że nikt mnie nie chce słuchać, bo każdy udaje mądrzejszego od siebie, dodam jeszcze że ostatnio chamskie i beszczelne komentarze były pisane w moją stronę, mam to gdzieś, możecie mnie wyzywać, krytykować, obgadywać, możecie dać kciuk w górę lub w dół, możecie mnie opluwać, mam to gdzieś, a krytykantom powiem jedno, kto choć raz trochę mnie posłucha, to na pewno nie będzie zimą w dziurawych butach chodził
Niebezpieczne dachowanie! Utrudnienia na drodze!
Zawsze ale to zawsze mówię i mówić będę i to do znudzenia mówić będę, piłeś proszę błagam nie jedź zamów taxi, wyrusz parę minut wcześniej, spiesz się powoli a zdążysz powtarzam zdążysz do celu bezpiecznie ja to wam mówię, wasz ekspert od spraw życiowych a wiem co mówię bo z nie jednego pieca chleb jadłem, tylko że nikt mnie nie chce słuchać bo każdy ale to każdy udaje mądrzejszego od siebie, dodam jeszcze że ostatnio chamskie i beszczelne komentarze były pisane w moją stronę, mam to gdzieś, możecie mnie wyzywać, krytykować, obgadywać, możecie dać kciuk w górę lub w dół, możecie mnie opluwać, mam to gdzieś a krytykantom powiem jedno, kto choć raz trochę mnie posłucha to na pewno ale to na pewno nie będzie zimą w dziurawych butach chodził.
Olek kapusta
16:15, 2025-11-17
PODWYŻKI w Sierznie. Średnio 5,5 procent
Zawsze ale to zawsze mówię i mówić będę i to do znudzenia mówić będę że w zakładzie śmieciowym w sierznie już dawno ale to dawno powinna nastąpić zmiana pokoleniowa w zarządzie którym jest dla ludzi ja to wam mówię wasz ekspert od spraw życiowych a wiem co mówię bo z nie jednego pieca chleb jadłem, tylko że nikt mnie nie chce słuchać bo każdy ale to każdy udaje mądrzejszego od siebie, dodam jeszcze że ostatnio chamskie i beszczelne komentarze były pisane w moją stronę, mam to gdzieś, możecie mnie wyzywać, krytykować, obgadywać, możecie dać kciuk w górę lub w dół, możecie mnie opluwać, mam to gdzieś a krytykantom powiem jedno, kto choć raz trochę mnie posłucha to na pewno ale to na pewno nie będzie zimą w dziurawych butach chodził.
Olek kapusta
16:10, 2025-11-17
Niebezpieczne dachowanie! Utrudnienia na drodze!
Moze ktos wyjaśni ZDW ze jak pada deszcz i jest temperatura kolo zera to bedzie ślisko, a jak jest ślisko to trzeba posypać. Chyba ze zima znowu zaskoczyła drogowców. Ta droga na odcinku z Bytowa do Lipnicy to byla tzw szklanka, porazka
Wujo
14:23, 2025-11-17
Niebezpieczne dachowanie! Utrudnienia na drodze!
Coraz więcej cudzoziemców ma bliskie spotkania z naszą policją...
Bytowiak
14:08, 2025-11-17