Łatwiej byłoby zrobić zrzutkę po wypłacie niż zajmować się kolekcjonowaniem plastikowych nakrętek. Policjant z Komendy Powiatowej Policji w Bytowie krytykuje zajmowanie się przez mundurowych zbieraniem nakrętek wrzucanych do niebieskiego serca.
- To był pomysł byłego komendanta. Moim zdaniem, czysto marketingowy. Kilogram nakrętek kosztuje od 40 do 70 groszy. W takim koszu zbierze się kilkadziesiąt kilogramów, a pracy jest mnóstwo. Policjanci są niepotrzebnie angażowani do opróżniania kosza, do ważenia i pozowania do pamiątkowych zdjęć. Ponadto, kosz zasłania widoczność. Lepiej byłoby raz w miesiącu zrobić zrzutkę po kilkadziesiąt złotych po wypłacie i przekazać pieniądze potrzebującym dzieciom - komentuje nasz informator z bytowskiej komendy.
Jego zdaniem głównym celem nie jest wcale pomoc, ale ocieplanie wizerunku.
- Szczególnie kierownictwa komendy - dodaje nasz rozmówca. Poprosił o sprawdzenie, ile razy kosz na nakrętki był dotychczas opróżniany oraz jakie było zaangażowanie mundurowych.
Dowiadujemy się, że niebieski pojemnik przed budynkiem bytowskiej komendy stanął na początku 2023 roku. Nadal właścicielem metalowego pojemnika jest firma POLMOR, która go wykonała. Był opróżniany dwukrotnie. Za każdym razem potrzebująca rodzina osobiście przyjeżdżała do komendy, aby opróżnić pojemnik.
- Funkcjonariusze nie ważyli ani nie zajmowali się transportem nakrętek.
Chętni policjanci pomagali danej rodzinie w wyciąganiu i przekładaniu korków z pojemnika do worków – wyjaśnia Dawid Łaszcz, rzecznik prasowy KPP Bytów.
Pierwszy raz zgromadzone korki trafiły do Karolinki Orlikowskiej, drugi raz do Kuby Jankowskiego. To dzieci, które na co dzień mierzą się z niepełnosprawnością, a dzięki sprzedaży korków ich rodzice finansują rehabilitację.
- Pomimo że przy butelkach są obecnie przytwierdzane nakrętki, obserwujemy, że nadal nasze serce się napełnia. Poza nakrętkami od zwykłych butelek odpowiednie są m.in. te po napojach, mleku, jogurtach, ale także nakrętki po chemii gospodarczej. Zachęcamy do zbiórki nakrętek i wrzucania ich do pojemników, również tego przy naszej komendzie. Jedna nakrętka nic nie znaczy, lecz w tym przypadku liczy się efekt skali – zachęca Dawid Łaszcz.
Nakrętki to cenny surowiec ze względu na łatwe poddawanie się recyklingowi, który w przypadku nakrętek jest bardzo opłacalny i tani. Łatwiej je zebrać, przetransportować i wyczyścić niż butelki, które zazwyczaj mają dodatkowe etykiety.
[CGK]568[/CGK]
0
0
0
0
0
0
13 1
... nasz informator z bytowskiej komendy... - ależ to brzmi. Jest kret, który postanowił powiedzieć ak na serio o niczym, jeśli jest taki odważny to niech wspomni o bardziej nienormalnych sytuacjach. Chociaż co do ocieplania wizerunku jak najbardziej. Anioł robił wszystko żeby zaistnieć, nawet z tymi korkami i w innych sytuacjach również. Tylko dla fame i dla zdjęć na jego fb. Także informatorze - WIĘCEJ ODWAGI!
7 1
Ostatnio widziałem jak takie serduszko w Słupsku opróżniał jeden Pan . W Bytowie potrzeba do tego 5 policjantów . ( jeden robi fotki ) . Ciężko się nie zgodzić z rzecznikiem - liczy się efekt skali .
2 2
Zawsze ale to zawsze mówię że jaka kolwiek pomoc jest zawsze potrzebna , niech to będzie pomoc nawet z nakrętkami,one nikomu nie przeszkadzają a w ten sposób segreguje się bardzo dobry surowiec, ja to wam mówię wasz ekspert od spraw życiowych, a wiem co mówię bo z nie jednego pieca chleb jadłem, tylko że nikt mnie nie chce słuchać, bo każdy udaje mądrzejszego od siebie, dodam jeszcze że ostatnio chamskie i beszczelne komentarze były pisane w moją stronę, mam to gdzieś, możecie mnie wyzywać, krytykować, obgadywać, możecie dać kciuk w górę lub w dół, możecie mnie opluwać, mam to gdzieś, a krytykantom powiem jedno, kto choć raz trochę mnie posłucha, to na pewno nie będzie zimą w dziurawych butach chodził
1 2
Przecież nie można obywać nakrętek z butelek.
0 0
My sami zawsze potrzebowaliśmy wsparcia charytatywnego to choć korków żeśmy w zamian nazbierali dla społeczeństwa
2 1
Anioł i reszta jego tzw przyboczniaków, których namaścil, czasami nawet kogoś bez matury, byli najlepszymi wyznawca i powiedzeń-mierny, ale wierny oraz sukces ma wielu ojców. A zdjęcia w gazetach kochali i wraz ze swoim pryncypałem pchali się pod obiektywy. Pamiętacie????
2 1
Pomaganie jest damo w sobie bardzo szczytne . Jednak robienie show w sytuacji gdy przekazuje się równowartość 15 złotych i robienie z tego przedstawienia jest co najmniej niesmaczne . Przecież ten plastik jest nieposegregowany na kolory.
Raczej to jest powód do wstydu a na pewno nie powód do dumy . Czas pracy osób zaangażowanych do tego show na pewno jest droższy niż faktyczna pomoc.