Witkowszczyzna w bytowskiej bibliotece

Nie 80, nie 70, tylko około 20 osób przyszło na spotkanie ze znanym pisarzem Michałem Witkowskim do Biblioteki Miejskiej w Bytowie. Frekwencja była dużo mniejsza niż przewidywana, ale spotkanie bardzo ciekawe. Dyrektor Jacek Prądziński zapowiada kolejne wydarzenia.

Jak informuje dyrektor biblioteki, Michał Witkowski to jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci współczesnej literatury polskiej. Spotkanie z nim poprowadził dr Grzegorz Piekarski z Uniwersytetu Pomorskiego w Słupsku.

– Rozmowa z autorem przyciągnęła czytelników, zainteresowanych zarówno jego twórczością, jak i barwną osobowością. Podczas wydarzenia nie mogło zabraknąć odniesień do najważniejszych książek Witkowskiego – opowiada Prądziński.

Jedną z nich, bez wątpienia, pozostaje „Lubiewo” – powieść, która przyniosła mu rozgłos nie tylko w Polsce, ale i za granicą. Przetłumaczona na wiele języków, stała się ikoną literatury queer w Europie Środkowo-Wschodniej. Lubiewo to odważny, brutalnie szczery, a zarazem niezwykle liryczny portret środowiska homoseksualnych mężczyzn w czasach PRL-u.

Jednak najbardziej osobistą pozycją w dorobku Witkowskiego jest „Autobiografia Wiara”, która zdobyła uznanie czytelników i wygrała plebiscyt publiczności Nagrody Literackiej „Nike” w 2024 roku. To zapis dzieciństwa, dorastania, prób odnalezienia siebie i swojej tożsamości. Książka przepełniona jest humorem, melancholią oraz gorzkimi refleksjami nad przemianami społeczno-kulturowymi w Polsce ostatnich dekad.

– Styl pisania Michała Witkowskiego jest unikatowy, natychmiast rozpoznawalny i zyskał miano „witkowszczyzny”. Autor łączy ironię z literacką erudycją i wysokim poziomem literackim. Jego narracja jest dynamiczna, często przerywana dygresjami, pełna autoironii i świadomego przerysowania. Witkowski z premedytacją burzy granice między literaturą wysoką a popkulturą, tworząc teksty, które są zarazem krytyczne społecznie, jak i głęboko osobiste – opowiada szef bytowskiej biblioteki.

Niestety, mieszkańcy Bytowa i okolic nie wykazali się wielkim zainteresowaniem. Przybyło około 20 do 30 osób.

– Nie było tak wielkiej frekwencji jak na spotkanie z Robertem Biedroniem, ale przyszli czytelnicy rzeczywiście zainteresowani twórczością tego pisarza. Było kilka pytań od widowni. Merytorycznie to jedno z lepszych spotkań – opowiada dyrektor biblioteki.

Były też autografy i wspólne zdjęcia. Całość trwała około dwie godziny.

Jacek Prądziński zapowiada kolejne ciekawe spotkania. Przyjedzie na pewno podróżniczka Miłka Raulin. To spotkanie ma odbyć się w punkcie bookcrossingowym na terenie bytowskiego dworca. Termin jeszcze nie jest znany. Na pewno 12 czerwca o godzinie 17:00 w bibliotece odbędzie się promocja książki Olgi Solorz pod tytułem „Dzikie pole”.

CHCESZ WIĘCEJ INFORMACJI? CZYTAJ DARMOWE WIEŚCI Z POWIATU!