W nowym roku chcieli rozpocząć dalszą edukację w szkołach ponadpodstawowych w Lęborku. Cierpliwie stali na przystanku, czekając na autobus. Niestety, 7 stycznia PKS Bytów nie przyjechał. Nie przyjedzie też w kolejnych dniach. Mieszkańcy gminy Czarna Dąbrówka dowiedzieli się po fakcie, że jeden z kursów został zlikwidowany. Mają ogromne pretensje do powiatowej spółki.
- Wiele uczniów ze szkół średnich dojeżdżało do Lęborka autobusem o godzinie 8:00 z Czarnej Dąbrówki. Szczególnie uczniowie klas ósmych i maturzyści, ponieważ zajęcia rozpoczynają się później. Wcześniej jest jeszcze autobus jadący o godzinie 7:00 rano na linii Bytów – Czarna Dąbrówka – Lębork. Ten nadal jeździ, ale uczniowie zwyczajowo chcieli jechać o godzinie 8:00. Pół godziny stali na przystanku. Autobus nie przyjechał. Kurs ten nadal był widoczny w systemie e-podróżnik. Zadzwoniłam do siedziby PKS Bytów, ale nikt nie był w stanie udzielić informacji. Nic nie wiedział kierownik działu przewozów. Nic nie wiedziała pani, do której mnie przełączono - alarmuje Bernadeta Labuda, radna gminy Czarna Dąbrówka.
Okazało, że kurs o godzinie 8:00 do Lęborka został zlikwidowany. Jak podkreślają mieszkańcy, nie było wcześniej żadnej informacji na ten temat.
- Gdybyśmy wiedzieli o tym wcześniej, nie kupowalibyśmy biletów miesięcznych na styczeń. Gdy brali pieniądze za bilety, nikt nie poinformował, że autobus jeździć nie będzie - alarmuje Labuda. - To dla nas bardzo trudna sytuacja. Tylko z Czarnej Dąbrówki o godzinie 8:00 jeździło 7 osób, a do tego jeszcze uczniowie z Kleszczyńca i z okolic Rokit. Zostali 7 stycznia nie tyle na przystankach, ile po prostu na przysłowiowym lodzie.
Dowiadujemy się od niej, że jest alternatywne połączenie. Świadczy je firma transportowa z Lęborka.
Przenieśliśmy się do spółki PKS, bo tam bilety były tańsze, a ponadto dwa poranne kursy. Teraz uczniowie muszą jeździć o godzinie 7:00 rano i czekać w szkole kilka godzin na zajęcia.
- Będziemy musieli przenieść się do firmy Boguś Bus z Lęborka, ale niestety podwójnie zapłacimy za bilety miesięczne, bo PKS Bytów najpewniej pieniędzy nie odda – komentuje Labuda.
W Czarnej Dąbrówce to już kolejny przypadek likwidacji połączeń autobusowych. Kilkanaście dni temu donosiliśmy o likwidacji kursu do Słupska, który już nie jest dofinansowywany przez Urząd Marszałkowski.
Sprawę dokładnie rozpoznał prezes spółki PKS Bytów, Zdzisław Piskorski. Potwierdza, że wina jest po stronie jego firmy.
- Kierownik działu przewozów pasażerskich zawalił na całej linii. Informacja o tym połączeniu faktycznie nie została zdjęta z portalu e-podróżnik. Wysłaliśmy już osobę w teren, która zmieni rozkład jazdy w Czarnej Dąbrówce i na innych przystankach – oznajmił prezes Zdzisław Piskorski.
Autobusy o godzinie 8:00 z Czarnej Dąbrówki do Lęborka na razie nie będą jeździć, przynajmniej przez kwartał. Ewentualne zmiany mogą nastąpić od drugiego kwartału, jeśli będzie dofinansowanie.
- Przepraszam wszystkich zainteresowanych pasażerów za zamieszanie. Informuję jednocześnie, że właściciele biletów miesięcznych mogą je zwrócić i odzyskać pieniądze - informuję Piskorski.
Sytuacją zbulwersowany jest radny powiatowy Wojciech Duda. Czarna Dąbrówka to jego okręg wyborczy.
- To pokazuje złe zarządzanie prezesa i niewłaściwy nadzór starosty Leszka Waszkiewicza. Najpierw sprzedajemy bilety, później likwidujemy kursy, a na końcu zapominamy powiadomić pasażerów – komentuje Wojciech Duda. – Ubolewam nad tą sytuacją. Starosta i prezes powinni przeprosić pasażerów, bo takie postępowanie uważam za niepoważne. Natomiast co do likwidacji połączeń, powoli następuje to, co już kiedyś przerabialiśmy. To zwijanie się polskiej sieci powiatowo-gminnej.
[CGK]548[/CGK]
Olek kapusta 09:12, 08.01.2025
3 1
Zawsze mówię i mówić będę i to do znudzenia mówić będę że na takie problemy to trzeba pociągnąć szyny kolejowe i problem rozwiązany, przecież ostatnio takie modne kolejnictwo się stało w Bytowie sami eksperci od kolejnictwa są przecież w Bytowie,a tak to wogule za prawdę powiadam wam kolei pasażerskiej w Bytowie nie będzie, wspomnicie moje słowa, ja to wam mówię wasz ekspert od spraw życiowych, a wiem co mówię bo z nie jednego pieca chleb jadłem, tylko że nikt mnie nie chce słuchać bo każdy udaje mądrzejszego od siebie, dodam jeszcze że ostatnio chamskie i beszczelne komentarze były pisane w moją stronę, mam to gdzieś, możecie mnie wyzywać, krytykować, obgadywać, możecie dać kciuk w górę lub w dół, możecie mnie opluwać, mam to gdzieś, a krytykantom powiem jedno, kto choć raz trochę mnie posłucha, to na pewno nie będzie zimą w dziurawych butach chodził 09:12, 08.01.2025
Misio09:55, 08.01.2025
6 1
Jak wybieracie to tak macie 🤣🤣🤣 09:55, 08.01.2025
Brawo Misio12:45, 08.01.2025
8 0
TO TRZEBA POWTÓRZYĆ: JAK WYBIERACIE TAK MACIE. Dajecie się nabierać na przedwyborcze gruszki na wierzbach od kilkunastu lat kłamią Wam w żywe oczy a Wy pelikany łykacie! Pamiętajcie - to przykład tego, że tzw WŁADZA ROBI WSZYSTKO ŻEBY USZCZĘSLIWIć MIESZKAŃCÓW I UŁATWIć WAM ŻYciE. Brawo dawcy głosów, za 4 lata kolejne wybory! 12:45, 08.01.2025
Lesio12:47, 08.01.2025
6 0
z treści powyższej ... - Duda jest zbulwersowany...- i na tym się skończy. Panie Duda - co z projektem obcięcia 5 tysięcy zł z pensji starosty??? Dlaczego już milczycie w tej sprawie? Co takiego się wydarzyło, że schowaliście głowy w piasek? 12:47, 08.01.2025
z Bytowa16:22, 08.01.2025
3 2
Zabrakło w bytowskim PKSie, Lesia-Pekaesia, to i wszystko się wali. Mieszkańcy Bytowa powinni uprosić pana W., by zechciał kierować jednocześnie i powiatem, i autobusami. Oczywiście z dwiema pensjami.
16:22, 08.01.2025
U. M.17:02, 08.01.2025
5 1
Powoli,ale jednak staje się to co powinno już dziać się dawno faktem,idą zmiany na szczeblu zarządzania PKS.
Więc trzeba być dobrej myśli że będzie lepiej i zacznie coś się zmieniać na dobre , poczekajmy. 17:02, 08.01.2025
Mateusz19:24, 08.01.2025
6 0
Z Bytowa bez własnego samochodu ciężko gdziekolwiek dojechać. 19:24, 08.01.2025