Radni gminy Studzienice nie zgodzili się na nagrywanie posiedzeń komisji. Jedynie Witold Wantoch Rekowski poparł ten postulat. Petycję 22 listopada do urzędu w Studzienicach złożyła mieszkanka.
- To nie jest zamach na wolność radnych, tylko prawo obywatela do informacji – bronił na sesji rady gminy radny Witold Wantoch Rekowski.
Usłyszeliśmy też argumenty opcji rządzącej. Mówiono, że obywatel może przyjść na posiedzenie komisji. Z drugiej strony argumentowano, że mało kto może sobie na to pozwolić, bo posiedzenia komisji odbywają się zazwyczaj w godzinach pracy. Natomiast nagrania można odsłuchać w innych porach dnia.
- Sprzęt do nagrywania jest już kupiony, więc nawet nie zauważylibyśmy tej zmiany – przekonywał Wantoch Rekowski.
Radny Paweł Borzyszkowski porównał pracę komisji do… góry lodowej na oceanie. Tłumaczył, że praca radnych powinna wyglądać dokładnie tak: na sesji widoczny jest tylko wierzchołek, a wszystko, co dzieje się na komisjach, powinno pozostać niejawne dla obywateli.
Ostatecznie radni odrzucili petycję dotyczącą nagrywania posiedzeń komisji większością 13 głosów. Witold Wantoch Rekowski jako jedyny był przeciwny odrzuceniu nagrywania, a Paweł Borzyszkowski wstrzymał się od głosu.
[ZT]17036[/ZT]
0
0
0
0
0
0
7 5
Dobrze wiedzieć gdzie radni mają swoich wyborców. Który walczy o sprawy swego okręgu a Który bierze dietę i spi. Przyjdzie czas weryfikacji przy urnach
8 3
Jak Pawełkowi się nie podoba nagrywanie, i to żeby ludzie słyszeli co mają radni do powiedzenia. To niech zrezygnują z Radnego
10 2
Wszystko!!! Co dotyczy pracy, finansów, decyzji radnych i wójta jest i musi jawne! Nie ma co się obrażać, a jeśli warunki wynikające wprost z prawa nie odpowiadają to znaczy, ze pełniona funkcja nie jest dla wybranego.
4 1
A czemu oni się boją nagrywania?bo ktoś więcej ciastek *%#)!& ktoś na kogoś krzywo spojrzał bo ktoś puścił bąka? Proszę państwa tu trzeba się wziąć za robotę i to porządną robotę, Sam człowiek zasuwał kiedyś po 12 a nawet i 16 godzin dziennie, oprócz terminu realizacji zamówienia na głowie jeszcze była jakość wykonywanej pracy, także wiem co to znaczy uczciwa i ciężka praca, dzisiaj mogę więc pouczać ludzi, ja to wam mówię wasz ekspert od spraw życiowych, a wiem co mówię bo z nie jednego pieca chleb jadłem, tylko że nikt mnie nie chce słuchać bo każdy udaje mądrzejszego od siebie, dodam jeszcze że ostatnio chamskie i beszczelne komentarze były pisane w moją stronę, mam to gdzieś, możecie mnie wyzywać, krytykować, obgadywać, możecie dać kciuk w górę lub w dół, możecie mnie opluwać, mam to gdzieś, a krytykantom powiem jedno, kto choć raz trochę mnie posłucha, to na pewno nie będzie zimą w dziurawych butach chodził
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ibytow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas lub użyj przycisku Zgłoś komentarz