Przez ostatnie dekady dzierżawcą Jeziora Jeleń był Zarząd Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Słupsku
Marcin Jaworski, działacz społeczny i autor fanpage'a Bytów – pogadajmy o mieście, zabrał głos w sprawie przyszłości Jeziora Jeleń w Bytowie. W swoim wystąpieniu ostrzega przed dalszą degradacją tego cennego lobeliowego jeziora i apeluje o całkowitą zmianę podejścia do jego zarządzania.
Przez ostatnie dekady dzierżawcą Jeziora Jeleń był Zarząd Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Słupsku, a gospodarkę rybacką prowadzili wędkarze zrzeszeni w Kole PZW Bytów. Działalność ta – jak podkreśla Jaworski – polegała głównie na zarybianiu, często nieodpowiednimi gatunkami, oraz amatorskim odłowie ryb, co miało wpływ na degradację niezwykle wrażliwego ekosystemu jeziora.
"Prowadzona działalność rybacka skutkowała znaczną degradacją ekosystemu tego niezwykle cennego jeziora. Jeziora lobeliowe są szczególnie wrażliwe na presję biologiczną i zmiany biochemiczne." – wskazuje Jaworski.
Sytuacja zmieniła się 3 kwietnia 2025 roku, kiedy to zakończyła się wieloletnia umowa dzierżawy. Od tego czasu nie podjęto decyzji o nowym dzierżawcy, co wywołało alarm wśród lokalnych wędkarzy. Wielu z nich, mimo że opłaciło składki członkowskie na sezon 2025, nie ma obecnie dostępu do Jeziora Jeleń.
Jak zauważa Marcin Jaworski:
"Wędkarze są rozczarowani – wykupili składki, a dostęp do ich ulubionych łowisk został zablokowany. Jednak trzeba pamiętać, że zarządzanie tym jeziorem nie powinno polegać wyłącznie na zapewnieniu miejsc do wędkowania, lecz na ochronie unikalnej przyrody."
Jaworski przypomina także o wieloletnich nieprawidłowościach, takich jak niskie stawki czynszu dzierżawnego – zaledwie 5 268 zł rocznie za ogromne, ponad 90-hektarowe jezioro – oraz o licznych naruszeniach przepisów ochrony przyrody:
"Przez lata ignorowano zapisy miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, Planu Zadań Ochronnych i uchwały o ustanowieniu użytków ekologicznych. Nadszedł czas, aby zamiast gospodarki rybackiej postawić na realną ochronę środowiska."
W obecnej sytuacji – zdaniem Jaworskiego – kluczowe jest przyjęcie nowego modelu zarządzania Jeziorem Jeleń, w którym priorytetem będzie ochrona jego wyjątkowych wartości przyrodniczych, a nie eksploatacja na cele rybackie.
Działacz społeczny apeluje:
"Jeśli chcemy, by nasze dzieci i wnuki mogły jeszcze cieszyć się czystymi kaszubskimi jeziorami, musimy zmienić nasze podejście już dziś. Ochrona zaczyna się od zrozumienia wartości przyrody, a nie od kolejnych zgód na jej niszczenie."
Co o tym sądzisz?
[ZT]19030[/ZT]
0
0
0
0
0
0
3 3
Marcin jak miło Ciebie znowu posłuchać takich mądrych ludzi jak Ty brakuje w Bytowie. Cały Bytów jest z Tobą, cała naprzód Marcin nie poddawaj się w walce o nasze dziedzictwo przyrodniczo-kulturalne i lepszą przyszłość dla następnych pokoleń. Marcin jakie sporty wodne w tym roku są na topie, ponieważ powoli zbliża się sezon letni i warto byłoby skorzystać z naszego jeszcze w miarę czystego kąpieliska?
3 0
Cały artykuł to "lanie wody" żadnych konkretów. Można mieć wrażenie że ten cały Jeleń to jak jakąś hodowla wielka , a tak nie jest . Prawdopodobnie te "nieodpowiednie " gatunki ryb wypijają cała wodę i to jest powód tak niskiego stanu na dzień dzisiejszy.Prosze też o wyjaśnienie jaki wpływ na stan jeziora ma wielkość opłaty za dzierżawę?Rozumiem że intencje Pana Jaworskuego są dobre ale szczegółów technicznych na poprawę tego stanu Niestety nam nie zdradził.
3 0
Pan Jaworski może przyspieszy u rodziny projekt budowy pomostu ,żeby można było poskakać latem i może wystąpi przeciwko okolicznym rolnikom ,którzy nawożą swoje pola ,a potem to spływa do jeziora, a nie parę puszek kukurydzy czy robaków.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ibytow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas lub użyj przycisku Zgłoś komentarz